"M jak miłość" odcinek 1886 - wtorek, 28.10.2025, o godz. 20.55 w TVP2
Zofia w 1886 odcinku „M jak miłość” będzie miała wielu przeciwników, którzy uznają, że w Grabinie potrzebne są zmiany. Jednak Artur Rogowski (Robert Moskwa) od razu przewidzi, czym może skończyć się udział w takiej inicjatywie. W rozmowie z Marysią (Małgorzata Pieńkowska) powie wprost, że nie zamierza podpisywać żadnych papierów, bo nie chce ściągać na siebie gniewu Kisielowej. Doskonale wie, że urażona sołtyska potrafi być bezkompromisowa i długo pamięta każdą zniewagę.
Sąsiedzi Lisieckich spróbują nakłonić ich do podpisu petycji
Podobnie zachowają się Dorota (Iwona Rejzner) i Bartek (Arkadiusz Smoleński). Kiedy do ich domu zapukają dwoje sąsiadów z petycją, Lisieccy zareagują bardzo stanowczo.
– Dzień dobry, my w sprawie petycji. Zbieramy podpisy wobec odwołania sołtyski. Podpiszą państwo? – zapyta mężczyzna.
Dorota już w pierwszym odruchu sięgnie po kartkę, ale Bartek natychmiast zareaguje.
– Nie – odpowie krótko, nie pozostawiając złudzeń. - To znaczy, pani Kisielowa może wzbudzać różne kontrowersje, ale myślę, że jako przedstawiciel i rzecznik Grabiny jest bardzo dobra - doprecyzuje mąż Doroty,,
Dorota elegancko rozwiąże spór
Zaskoczeni sąsiedzi spróbują jeszcze przekonać Lisieckich, argumentując, że „mieszkańcy mają dość tej dyktatury”, ale Dorota nie pozwoli się wciągnąć w lokalną awanturę.
– My też jesteśmy przeciwko dyktaturze. Państwo macie prawo zapytać, a my odmówić – odpowie spokojnie, gasząc emocje rozmówców.
W 1886 odcinku „M jak miłość” stanie się jasne, że Dorota i Bartek nie dadzą się wciągnąć w wiejskie spiski ani rozgrywki między sąsiadami. Lisieccy, podobnie jak Rogowscy, postawią na lojalność i zdrowy rozsądek. Wiedzą, że Kisielowa, choć uparta i momentami trudna, zawsze działa w interesie Grabiny. Czy Kisielowa dowie się, kto naprawdę próbował ją usunąć ze stanowiska? I czy ta wiejska intryga nie doprowadzi do otwartego konfliktu wśród mieszkańców? To może się źle skończyć.