M jak miłość, odcinek 1868: Naiwna Kinga nie posłucha ostrzeżeń Piotrka! Przejrzy Hoffmana - ZDJĘCIA, WIDEO

2025-04-08 10:52

W 1868 odcinku "M jak miłość" Piotrek (Marcin Mroczek) będzie musiał zostawić Kingę (Katarzyna Cichopek)! Zduńskiemu wypadnie wyjazd służbowy aż na drugi koniec Polski, z czego prawnik niespecjalnie będzie się cieszył, gdyż w tej sytuacji jego żona zostanie w domu zupełnie sama, bo już nie tylko bez niego niego, ale także dzieci i teściowej Krysi (Hanna Mikuć). I wówczas w 1868 odcinku "M jak miłość" zacznie się o nią poważnie niepokoić. Szczególnie, w perspektywie Hoffmana (Mateusz Rusin), przez którym go ostrzeże. Ale niestety Zduńska go nie posłucha i dojdzie do najgorszego... Koniecznie poznaj szczegóły i zobacz to w WIDEO i naszej GALERII ZDJĘĆ!

"M jak miłość" odcinek 1868 - poniedziałek, 28.04.2025, o godz. 20.55 w TVP2

W 1868 odcinku "M jak miłość" Kinga zostanie w domu zupełnie sama! A wszystko przez to, że Misiek (Aleksander Bożyk) wciąż będzie przebywał na koloniach, bliźniaczkami (Julia, Marcelina Kempka) dalej będzie zajmować się jej matka, Lenkę (Olga Cybińska) wybawi z domu opłacona przez ojca Sara (Nadia Smyczek), a Piotrowi wypadnie wyjazd służbowy aż na drugi koniec Polski.

Tyle tylko, że w 1868 odcinku "M jak miłość" Zduński wcale się z tego nie ucieszy. A wszystko przez to, że w tej sytuacji jego żona stanie się łakomym kąskiem dla samotnego Hoffmana!

- Hoffman to jest człowiek, który pojawia się znikąd. Zawsze w najmniej odpowiednim momencie. Lubi się wpraszać. Na siłę chce uczestniczyć w naszym życiu... Jest coś w nim takiego zagadkowego, bo jeżeli już daje się polubić, to za chwilę stawia nas w takiej dziwnej sytuacji i zapala nam się jakaś czerwona lampka. Piotrek gdzieś tam pod skórą czuje, że to co się dzieje nie jest do końca okej - przyznał Marcin Mroczek w "Kulisach M jak miłość".

Piotrek ostrzeże żonę przed Hoffmanem w 1868 odcinku "M jak miłość"!

Oczywiście, w 1868 odcinku "M jak miłość" Piotrek nie będzie chciał dopuścić do takiej sytuacji i postanowi ostrzec przed nim żonę. Zduński poprosi ją, aby na siebie uważała, ale Kinga to zbagatelizuje, gdyż będzie przekonana, że jej stosunki z Darkiem są jasne. Ale niestety będzie w błędzie, gdyż takie będą wyłącznie dla niej.

- Proszę cię, uważaj na siebie - poprosi ją Piotrek.

- Hoffman robi na Kindze dobre pierwsze wrażenie. Jest przystojny, serdeczny, miły. Natomiast Piotr zupełnie inaczej to widzi. On uważa, że jego zachowanie jest nachalne, mało eleganckie i podejrzane... Kinga żyje w totalnej nieświadomości, nie czuje żadnego niepokoju. Wydaje się, że ustawiła sobie relację z Hoffmanem. Dała mu do zrozumienia, że nie jest nim zainteresowana - przyznała Katarzyna Cichopek w "Kulisach M jak miłość".

A to dlatego, że w 1868 odcinku "M jak miłość" Darek nie uzna słowa "nie"! I jak tylko odkryje, że jest ona w domu zupełnie sama, to oczywiście postanowi to wykorzystać!

- Hoffman nie uznaje słowa "nie", w związku z tym wymyśla różne sprytne i niekoniecznie moralne plany, żeby temu nie się przeciwstawić... Jest mocno poraniony, niespokładany. Jest po prostu jakiś grubszy problem, jeżeli chodzi o psychikę tego człowieka. Jego niestabilność powoduje, że może być niebezpieczny... - wyjaśnił Mateusz Rusin w "Kulisach M jak miłość".

Naiwna Kinga da się podejść nieobliczalnemu Darkowi w 1868 odcinku "M jak miłość"!

W 1868 odcinku "M jak miłość" Hoffman skontaktuje się z Kingą i zwabi ją do swojego domu pod pretekstem problemu z ich córkami. I oczywiście, nieświadoma jego podstępu Zduńska natychmiast się u niego zjawi, gdzie Darek odurzy ją narkotykami, rozpuszczonymi w herbacie! Czy psychol ją skrzywdzi? Dowiemy się już niebawem!

- Znalazłem coś bardzo niepokojącego. Myślę, że sama powinnaś to zobaczyć. Dotyczy to też twojej córki - uda przejętego Darek, a gdy Kinga już się u niego pojawi, to od razu poczęstuje ją herbatą " z wkładką"- Pij, bo ci wystygnie...

- Kinga nie podejrzewa, że może się za tym kryć jakiś podstęp. Każda matka poszłaby, żeby rozwiązać tę zagadkę, żeby dowiedzieć się, o co chodzi, żeby chronić swoje dziecko - tłumaczyła Katarzyna Cichopek w "Kulisach M jak miłość".

M jak miłość. Sąsiad Zduńskich okaże się psychopatą! Będzie miał obsesję na punkcie Kingi