"M jak miłość" odcinek 1868 - poniedziałek, 28.04.2025, o godz. 20.55 w TVP2
Kiedy Andrzej przekroczy próg kancelarii w 1868 odcinku "M jak miłość", współpracownicy od razu zauważą, że coś jest nie tak. Budzyński niemal od wejścia zacznie kichać i smarkać, a Anita z Kamilem nie będą musieli być lekarzami, by gołym okiem dostrzec obniżone samopoczucie prawnika.
Choroba Andrzeja. Nie będzie chciał o tym mówić
Chociaż po Andrzeju w 1868 odcinku "M jak miłość" będzie ewidentnie widać, że źle się czuje, że nie powinien się przemęczać i tyle pracować, prawnik przyjdzie do pracy zasmarkany, czym zwróci uwagę Anity i Kamila.
- Łosz ty, człowieku! Gdzie ty się tak załatwiłeś? - zapyta zdziwiony stanem Budzyńskiego Gryc. Niestety prawnik zbagatelizuje problem i nawet nie podejmie rozmowy.
- Daj spokój... - szybko odburknie Andrzej, kompletnie nie poświęcając uwagi na swój problem zdrowotny. Nawet nie będzie chciał o tym mówić.
Andrzej zatraci się w pracy i zbagatelizuje zdrowie
Budzyński nie przejmie się troską Anity i Kamila, od razu przejdzie do spraw zawodowych. Weźmie na tapetę trudną sytuację pewnej celebrytki, która zgłosi się do prawnika o pomoc w walce z oczerniającymi plotkami w Internecie. Andrzej zaproponuje nawet Kamilowi, by razem z nim odbył spotkanie. Nie zwolni, nie zajmie się sobą. Zbagatelizuje przeziębienia, ale to prawdopodobnie nie doprowadzi do tragicznych w skutkach wydarzeń.
Dalsze losy Magdy (Anna Mucha) i Andrzeja będą miały swoją kontynuację już w kolejnych odcinkach "M jak miłość" po przerwie wakacyjnej, gdyż w tym roku hit TVP2 dość wcześnie znika z anteny. Ostatni odcinek sezonu przypada na 6. maja 2025 r.