"M jak miłość" odcinek 1855 - poniedziałek, 10.03.2025, o godz. 20.55 w TVP2
W 1855 odcinku "M jak miłość" Pola wygada sekret Kamila, niespodziankę, którą szykuje dla Anity. Gryc pójdzie do pracy, ale Laskowska zostanie w domu z powodu przeziębienia. Pomoże jej mama, Anna (Dorota Kamińska), która już jakiś czas temu pojednała się z córką.
Kamil odkryje, że Anita zna jego sekret
Gryc nie będzie miał miłego dnia w 1855 odcinku "M jak miłość". Ktoś napadnie na niego na ulicy, a cała sprawa sprowadza się do zatargów, które mają bezpośrednią styczność z pracą prawnika. Okrutny Jabłoński (Marcin Piętowski) chce zemsty, a prawnik nie ma jeszcze pojęcia, że nie skończy się na nastraszeniu go na ulicy. Uparty były klient pokaże na co go stać. Zrobi się niebezpiecznie.
Kiedy Kamil wreszcie wróci do domu, Anita z Anną od razu spostrzegą ślady pobicia. Prawnik spławi sprawę, uda, że nic takiego się nie dzieje. Zmieni temat na niespodziankę, którą szykuje dla ukochanej. Początkowo nie przewidzi, że córka już zdążyła wygadać się przed Laskowską i powiedziała o planach wyjazdu. Anita, by kryć Polę, spróbuje zachować kamienną twarz.
Anita wygada się przed Grycem
- Mam dla ciebie niespodziankę - zagai tajemniczo prawnik, kompletnie nie wiedząc, że Anita zna jego plany.
- Jaką? - uda zaskoczoną Laskowska.
- Jak tylko dojdziesz do siebie to od razu się pakujemy i jedziemy na święta. Bierzemy Polę, Weronisię, inaczej się nie da... - prawnik musi pokusić się o kąśliwą uwagę co do mamy Poli.
- Super - uśmiechnie się Anita. - Mamo, słyszałaś? Jedziemy na święta w góry! - krzyknie do Anny i tu popełni duży błąd.
- Fantastycznie, ale wam zazdroszczę.
- Ktoś tu się wysypał... Ja nie powiedziałem, że w góry - szybko zauważy Gryc i już każdy będzie wiedział, że Pola wygada jego sekret przed Anitą. Prawnik podejdzie do sprawy z uśmiechem.