"M jak miłość" odcinek 1848 - wtorek, 11.02.2025, o godz. 20.55 w TVP2
Ognisku u Budzyńskich w 1848 odcinku "M jak miłość" będzie miało makabryczny finał, a Julia Malicka znajdzie się o krok od śmierci! Jak do tego dojdzie, że właśnie ją zaatakuje Święcicki? Czemu tego dnia okrutny sąsiad z Grabiny, z którym zadarła Magda, bo broni przed nim osieroconych dzieci, Kacpra (Bartosz Ziewiec) i jego sióstr bliźniaczek, znów pojawi się w okolicach pensjonatu?
W 1848 odcinku "M jak miłość" Magda naśle na Święcickiego policję za grożenie Kacprowi
Koszmar w 1848 odcinku "M jak miłość" zacznie się w momencie, gdy Magda naśle na Święcickiego policję, bo potwór będzie groził nastoletniemu chłopakowi, z którego podwórkiem bezpośrednio sąsiaduje jego gospodarstwo! W rewanżu wiejski awanturnik poprzysięgnie Magdzie zemstę! Dlatego wieczorem zacznie się kręcić przy siedlisku. Akurat wtedy Magda i Andrzej (Krystian Wieczorek) urządzą ognisko, na które oprócz Dimy i Nadii (Mira Fareniuk) zaproszą także Julię.

Magda w 1848 odcinku "M jak miłość" zgodzi się, żeby Julia została w siedlisku!
Pod koniec ogniska 1848 odcinku "M jak miłość" Magda wspaniałomyślnie zaproponuje Julii, by została na noc w siedlisku, w jednym z pokoi dla gości. Żeby nie musiała późno w nocy wracać do siebie do Warszawy. Nie tylko dla Julii, ale także dla Dimy i Andrzeja będzie to spore zaskoczenie.
- Nie... Ja się tego nie spodziewałam. Nie planowałam tego... - zacznie się wykręcać Julia, ale Dima nie pozwoli jej na opuszczenie Grabiny. - Wiem, ale skoro Magda prosi, nie wypada odmówić.
Po tych słowach Ukraińca w 1848 odcinku "M jak miłość" Julia się już nie będzie opierała. - Dobra. Przejdę się na rzekę, muszę trochę ochłonąć po tym ognisku...
- Coś mi się wydaje, że teraz znowu zacznie kropić...
- Nie, wszystko w porządku. Dobrze mi to zrobi!
- Nie, poczekaj... Na pewno chcesz iść? - zapyta Dima, który wręczy Julii czerwoną pelerynę Magdy. - Będę w pobliżu... - powie na pożegnanie.
Pijany Święcicki w 1848 odcinku "M jak miłość" wepchnie Julię do rzeki
A gdy nad rzeką w 1848 odcinku "M jak miłość" Julia spotka pijanego Święcickiego, który akurat będzie jechał po lesie rowerem, ten pomyli ją po ciemku z Magdą i brutalnie zaatakuje! Wściekły i żądny zemsty! - Jak tam kąpiel głupia pipo?! - krzyknie do swojej ofiary, gdy nieprzytomna Julia wpadnie do zimnej wody. - No bez jaj! Halo, pani Magdo! - rzuci Święcicki, ale nigdy już nie zobaczy ciała!
Czy Julia zginie w 1849 odcinku "M jak miłość"?
Dopiero w 1849 odcinku "M jak miłość" nastąpi ciąg dalszy, w którym przerażony Święcicki wyciągnie tonącą Julię z rzeki. W tym czasie Dima i Andrzej zaczną jej szukać po lesie. Nieobliczalny sąsiad zostawi Julię na brzegu i ucieknie. Co prawda Malicka przeżyje, ale będzie ranna w głowę i trafi do szpitala.