M jak miłość

M jak miłość, odcinek 1806: Śmierć Dimy i testament, który ojciec Nadii zostawił Andrzejowi! Budzyńscy dostaną zgodę na adopcję - ZDJĘCIA

2024-05-14 9:29

W 1806 odcinku "M jak miłość" z relacji Magdy (Anna Mucha) wyniknie, że Dima (Michaił Pszeniczny) wrócił do Ukrainy. Po tym co przeżył na wojnie, postanowił nadal wspierać walczących rodaków! Nadia (Mira Fareniuk) będzie w stałym kontakcie z ojcem, lecz stanie się jasne, że Dima liczy się z tym, że może już nie wrócić, że zginie na froncie, a wtedy córka zostanie sierotą. Śmierć Dimy w 1806 odcinku "M jak miłość" nie będzie jeszcze przesądzona, ale mimo to Magda wspomni o testamencie, który zostawił Andrzejowi (Krystian Wieczorek). Jeśli Ukrainic zginie, Budzyńscy będą mogli adoptować Nadię. Czy tak się stanie? Sprawdź, co już wiadomo i zobacz ZDJĘCIA.

"M jak miłość" odcinek 1806 - wtorek, 14.,05.2024, o godz. 20.55 w TVP2

Powrót Dimy do Ukrainy w 1806 odcinku "M jak miłość" nie będzie żadnym zaskoczeniem! Przecież ojciec Nadii przyjechał do siedliska w Grabinie tylko na święta Bożego Narodzenia, zaraz po nowym roku wrócił do ojczyzny, a córkę zostawił pod opieką Budzyńskich. Nie tylko po to, by uciec od miłości do Magdy, nie niszczyć jej małżeństwa z Andrzejem. Szczególnie po tym jak przyznał się Budzyńskiemu, że kocha jego żonę.

Co się stanie z Dimą w "M jak miłość"?

W 1806 odcinku "M jak miłość" okaże się, że Dima uznał, że nie może układać sobie na nowo życia w Polsce, gdy w Ukrainie giną jego przyjaciele, towarzysze broni, z którymi walczył zanim trafił do niewoli. Został uznany za zmarłego, lecz cudem uciekł z obozu jenieckiego. Długo jednak zmagał się z wojenną traumą.

Jaki los spotka Dimę w 1806 odcinku "M jak miłość"? Nadia podczas rozmowy z ojcem usłyszy od niego obietnicę, że za jakiś czas znów ją odwiedzi w siedlisku. Ale Magda będzie pełna złych przeczuć co do Dimy. Podzieli się swoimi obawami z Kingą (Katarzyna Cichopek), która przyjedzie do Grabiny, by razem z przyjaciółką obgadać ostatnie szczegóły ich nowego projektu w ramach pracy w kancelarii Budzyńskiego.

- Dima pracuje w szpitalu polowym, gdzieś tam blisko frontu. Czasem do nas dzwoni, rozmawia wtedy z Nadią. Dla niego najważniejsze jest to, że Nadia jest tutaj bezpieczna, że jest szczęśliwa. Wie ile dla nas znaczy. Przed swoim wyjazdem złożył testament u Andrzeja, że na wypadek swojej śmierci my możemy zacząć procedurę adopcyjną... - powie Magda, która w 1806 odcinku "M jak miłość" nie będzie miała żadnej pewności jak długo Nadia zostanie z nią i Andrzejem.

- Boże, to straszne... - odpowie poruszona Kinga.

- Z prawnego punktu widzenia, to nie jest wcale takie łatwe - stwierdzi Magda. - Ale to jest bardzo przygnębiające, że za życia musisz podejmować takie decyzje... - doda Zduńska.

- Ale z drugiej strony w każdej chwili, każdemu z nas może się coś wydarzyć i jeżeli nie jesteśmy na to przygotowani, to co wtedy? Dlatego pomyślałam sobie, że ten projekt to jest narzędzie, które możemy dać ludziom na wypadek gdyby, jakaś forma ochrony, żeby chronili siebie, swoje rodziny. Żeby w ten sposób jakoś pomóc... - oceni Budzyńska.

Chory Dima będzie ratował rannych w szpitalu polowym! Czy zginie?

Zagrożenie śmiercią w przypadku Dimy w 1806 odcinku "M jak miłość" stanie się coraz bardzie realne także ze względu na jego stan zdrowia. Ojciec Nadii przypłacił ucieczkę z niewoli postrzałem i ciężkimi obrażeniami głowy. Uciskający na mózg krwiak jeszcze podczas pobytu Dimy w siedlisku dawał kolejne niepokojące objawy. Właśnie dlatego już pół roku temu Dima zostawił Andrzejowi testament.

Chory Ukrainiec postanowił uciec z Polski przed miłością do Magdy. Czy kiedyś Dima wróci po Nadię? A może zginie na Ukrainie? Czas pokaże już w nowym sezonie "M jak miłość".

M jak miłość. Odmieniony Dima wróci do siedliska Budzyńskich! Magda i Andrzej nie zaznają spokoju
M jak miłość. Dima w żałobie zostawi Nadię Budzyńskim i wróci na Ukrainę?
Listen on Spreaker.
Najnowsze