"M jak miłość" odcinek 1784 - poniedziałek, 26.02.2024, o godz. 20.55 w TVP2
W 1784 odcinku "M jak miłość" odbędzie się pogrzeb Mileny. To wstrząśnie Kasią i Justyną, które przez lata nawet nie miały ze sobą kontaktu. Dopiero seniorka połączyła je na tyle, że lekarka postanowiła przyjąć młodszą siostrę pod swój dach. Tym bardziej, że ciężarna kobieta nie ma absolutnie nikogo. To ona wpadnie w panikę przed pogrzebem ukochanej cioci. Dopiero po jej śmierci zrozumie, ile krzywd wyrządziła i jak raniła seniorkę. Na kajanie się będzie już trochę za późno... Na szczęście Kasia i Jakub nie zostawią młodszej Stawskiej samej.
- (...) Nic nie jest w porządku. Dopiero to wszystko zaczyna do mnie docierać, że cioci już nie ma, że niczego już nie naprawię... - niemal wpadnie w panikę Justyna w 1784 odcinku "M jak miłość".
- Nie zadręczaj się tym - poradzi Kasia.
- Ja mam po prostu tak potworne wyrzuty sumienia. Ja ją tak źle traktowałam, ja podbierałam jej kasę! Kasia, ona się mnie bała! Zawiodłam ją, rozumiesz? Już tego nie cofnę. Teraz wszystko zrobiłabym inaczej i jest już za późno... - wyrzuci z siebie Justyna.
- Niedługo w twoim życiu pojawi się ktoś, dla kogo będziesz mogła wszystko zacząć od zera - uzna Kasia, dodając siostrze otuchy.
Ceremonia pożegnalna wzruszy wszystkich. Na pogrzebie pojawi się także Aneta, która ze smutkiem złoży kondolencje Kasi i Justynie. Chodakowska pożyczy obu kobietom dużo siły. Niestety nic więcej nie da rady zrobić w tej fatalnej dla wszystkich sytuacji.
Kasia i Justyna będą wspominać ciotkę po jej pogrzebie w 1784 odcinku "M jak miłość"
Kiedy ceremonia dobiegnie końca, Kasia i Justyna oddadzą się refleksji nad życiem Mileny. Powspominają stare czasy. Zanim to jednak nastąpi, Kasia, Justyna i Jakub udadzą się do notariusza. Tam załatwią ostatnie dokumenty, a mężczyzna przekaże siostrom list od Mileny. Kobieta zdąży za życia zapisać ostatnią wolę. To rzuci nowe światło na dalszy los kobiet.