"M jak miłość" odcinek 1782 - poniedziałek, 19.02.2024, o godz. 20.55 w TVP2
W 1782 odcinku "M jak miłość" Aleksandra zmieni swoje nastawienie do Iwony. Kiedy spotka przyjaciółkę z Jerzym w "Makarence" ostentacyjnie pokaże swoje niezadowolenie. Kryńska wyłapie podły nastrój koleżanki, więc dojdzie między nimi do poważnej rozmowy. Nagle wróci temat Patrycji i tego, jak w przeszłości została potraktowana przez Argasińskiego. I faktycznie, nie da się ukryć, że profesor był tyranem, kontrolował żonę na każdej możliwej płaszczyźnie i wręcz znęcał się nad nią psychicznie. Gdyby nie pojawienie się Łukasza (Jakub Józefowicz), nie wiadomo nawet, do czego mogłoby dojść! Patrycja nawiązała romans z synem Marty (Dominika Ostałowska), potem zaszła w ciążę, a Jerzy nie pozwalał odejść żonie do kochanka. Dopiero późniejsza interwencja Marcina (Mikołaj Roznerski) pomogła w uwolnieniu się Patrycji od Jerzego. On złagodniał, przemyślał błędy i dał kobiecie rozwód. Jak okaże się w 1782 odcinku "M jak miłość", Aleksandra nie uwierzy w piękną przemianę Argasińskiego.
- Romans się rozwija - zauważy zaczepnie Chodakowska, kiedy wraz z Iwoną zaczną sprzątać stoliki przy kawiarni.
- Romans... Dla mnie to jednak związek - zauważy dobitnie Kryńska.
- Nie no, Iwona... Nie przesadzaj. Ty uważasz, że możesz mieć stuprocentowe zaufanie do mężczyzny, który coś takiego zrobił swojej byłej żonie - naskoczy na przyjaciółkę Aleksandra. Nawiąże do sprawy dręczonej Patrycji, ale trudno powiedzieć czy bardziej z troski o koleżankę, czy raczej z zazdrości, że ona kogoś ma i układa sobie życie, a Chodakowska nie bardzo.
- Wiesz, Jerzy do wszystkiego się przyznał, nie próbował się wybielać i ma świadomość tego, co zrobił, a ja z wiekiem jestem bardziej tolerancyjna. Może dlatego, że zakochałam się na zabój, jak nastolatka - uśmiechnie się Iwona. Jasno da do zrozumienia, że nie ma zamiaru wątpić w przemianę Jerzego.
- To akurat jest cudowne, ale nie uważasz, że w związku ze swoim wiekiem i doświadczeniem życiowym, mogłabyś wykazać trochę więcej rozwagi - ostro oceni Aleksandra, ale na szczęście w tym momencie w "Makarence" pojawi się Aneta. Przerwie spór przyjaciółek i może to i lepiej.