"M jak miłość" odcinek 1750 - wtorek, 17.10.2023, o godz. 20.55 w TVP2
Ucieczka Dagmary od Igora w 1750 odcinku "M jak miłość" będzie dla bitej, poniżanej matki Jaśka ostatnią deską ratunku! Od dawna wiadomo, że zwyrodnialec Igor nie tylko ma skłonność do agresji, pijaństwa, ale także cierpi na "uzależnienie od seksu". Przekonała się już o tym Franka (Dominika Kachlik), która krótko po ślubie z Pawłem była molestowana przez obrzydliwego ojca chłopaka Basi (Gabriela Raczyńska). Właśnie wtedy wyszło na jaw jak bardzo Dagmara boi się męża, jakie piekło zgotował jej Igor. Całkowicie od niego zależna, finansowo i psychicznie, nie miała odwagi odejść. Dlatego też ukrywała przed Franką i Pawłem jak wielki wstręt budzi w niej Igor.
Na widok bestialsko skatowej matki Jasiek w 1750 odcinku "M jak miłość" z trudem zapanuje nad wściekłością. Nie będzie w stanie pojąć czemu Dagmara tak długo pozwala na to, żeby Igor ją krzywdził. Gniew Jaśka doprowadzi do tego, że nawet Basia zacznie się bać, że jej ukochany weźmie sprawy w swoje ręce, żeby chronić matkę przed ojcem potworem. - Ten bydlak znowu ją uderzył! Tym razem mu nie daruję!
Zastraszona Dagmara w 1750 odcinku "M jak miłość" nie pozwoli jednak na to, że Jasiek wystąpił przeciwko Igorowi. - Jasiek, proszę cię nie mieszaj się do tego... Tyle France uda się przekonać Dagmarę, żeby zgłosiła pobicie przez męża na policję. Nie tylko ona, ale także Paweł okażą jej wsparcie. Podczas wizyty na komisariacie Dagmara zezna,że Igor groził, że prędzej ją zabije, niż pozwoli odejść.
Po ucieczce od sadysty Dagmara w 1750 odcinku "M jak miłość" znajdzie schronienie w siedlisku Magdy (Anna Mucha) w Grabinie. - Wystąpisz o rozwód? - zacznie naciskać na matkę Jasiek, ale dla ofiary zwyrodnialca rozwód nie będzie wcale tak oczywisty. - To nie takie proste. Nie wiem, czy sobie poradzę...
Matka Jaśka w 1750 odcinku "M jak miłość" z jednej strony będzie panicznie bała się tego, co może jej zrobić Igor. Z drugiej jednak, latami terroryzowana, poniżana przez zwyrodnialca nie znajdzie w sobie dość odwagi, by to przerwać.
- Dagmara zjawia się w życiu Jaśka po pewnym czasie no i niestety znowu potrzebuje pomocy. Jest to sytuacja patowa. Dagmara nie potrafi się wyzwolić z tego związku. Jest zależna od męża. Wplątywanie za każdym razem Jaśka w tą sytuację nie jest dobre dla niego. To nie jest wzorzec, który Dagmara chciałby mu przekazać, że syn poświęci się dla niej... - ujawniła Anna Grycewicz w "Kulisach serialu M jak miłość".
A kiedy w 1750 odcinku "M jak miłość" Igor znów dopadnie Dagmarę, będzie chciał ją zabić, a w siedlisku w Grabinie dojdzie do strzelaniny, Dagmara i Jasiek odetchną z ulgą. Oprawca trafi za kratki, ale nie wiadomo na jak długo i co zrobi, gdy wyjdzie na wolność.