"M jak miłość" odcinek 1731 - poniedziałek, 15.05.2023, o godz. 20.55 w TVP2
W 1731 odcinku "M jak miłość" Patrycja, w trakcie spaceru z Jasiem (Aleksander Cacko), przypadkiem natknie się na Jerzego. Oczywiście, Argasińska nie będzie chciała rozmawiać z byłym mężem, który wspólnie ze swoją wspólniczką Ewą Kalinowską (Anna Kerth) wynajęli testerkę, która miała uwieść Łukasza i rozbić ich związek. Jednak Argasiński tak łatwo nie odpuści, gdyż w końcu ruszą go wyrzuty sumienia i będzie chciał wytłumaczyć się przed byłą ukochaną. Szczególnie, że po nieudanej próbie testerki, Jerzy wreszcie zda sobie sprawę, że Patrycja i Łukasz naprawdę się kochają i nikt ani nic nie jest w stanie zniszczyć ich szczęścia, dlatego wreszcie definitywnie odpuści. I w 1731 odcinku "M jak miłość" otwarcie zapowie to byłej żonie.
W 1731 odcinku "M jak miłość" Jerzy zaczepi Patrycję i jak podaje swiatseriali.interia.pl zaproponuje jej swoją pomoc, ale ona oczywiście nie będzie chciała z niej skorzystać i postanowi odejść. Aczkolwiek ciekawość, a zarazem strach przed kolejnym ruchem byłego męża, jej na to nie pozwolą i zdecyduje się zostać, aby wybadać, co tym razem planuje!
- Nie za chłodno na spacer? Chętnie podwiozę was do domu – zaproponuje Jerzy.
- Dziękuję, nie trzeba, to dwa kroki stąd – odpowie zaniepokojona Patrycja, ale po chwili doda - Właściwie… co tu robisz?
- Przyjechałem… w interesach - uśmiechnie się.
Wtedy w 1731 odcinku "M jak miłość" Patrycja nie będzie miała już żadnych wątpliwości, że Jerzy wybiera się na spotkanie z Ewą, aby wymyślić następną intrygę wymierzoną przeciwko niej i Łukaszowi. Jednak Argasiński kolejny raz ją zaskoczy!
- Niech zgadnę, interesy z doktor Ewą? Ciekawe, co tym razem wymyśliliście? Nowa testerka dla Łukasza? A może coś bardziej oryginalnego? Może to ze mną zaprzyjaźni się jakiś przystojny nieznajomy? – zakpi z niego.
- Rozumiem, masz prawo być na mnie zła. Tym bardziej, że nigdy cię za to nie przeprosiłem… - wypali nagle Argasiński.
W tym momencie w 1731 odcinku "M jak miłość" podirytowana Argasińska będzie chciała odejść, ale były mąż ją zatrzyma. Jerzy postanowi wytłumaczyć się ze swojego żałosnego wybryku z testerką i zdecyduje się ją szczerze przeprosić, ale Patrycja nie da się na to nabrać!
- Poczekaj… Pozwól mi się wytłumaczyć - poprosi, po czym kontynuuje - Uwierz mi, nie jestem z siebie dumny. Ta akcja z testerką… To był ostatni zryw. Rozpaczliwy, szalony i bardzo, bardzo żenujący. Przepraszam... Musiałem przekonać się ostatecznie, że jesteś szczęśliwa. I że mężczyzna u twojego boku w pełni na ciebie zasługuje...
- To jakaś ironia? Złośliwość? – dopyta Patrycja.
- Nie. Mówię szczerze – przyzna skruszony.
Wówczas w 1731 odcinku "M jak miłość" Argasiński posunie się o krok dalej i obieca byłej żonie, że raz na zawsze da spokój jej i Łukaszowi. Oczywiście, Argasińska nie uwierzy w jego zapewnienia, co wcale nie zdziwi Jerzego, jednak ordynator da jasno do zrozumienia, że tym razem już mówi serio, gdyż ostatecznie pogodził się z jej odejściem. Zszokowana Patrycja aż nie będzie mogła wyjść z zadumy na widok przemiany byłego męża...
- Przepraszam cię z całego serca. I obiecuję, że dam ci już święty spokój – obieca Argasiński.
- Jak mogę ci wierzyć? – spyta niepewnie.
- Pewnie nie możesz… Ale ja dotrzymam słowa – zapewni ją.
- Żegnaj, Jerzy - pożegna się.