M jak miłość

M jak miłość, odcinek 1716: Franka zawiedzie Kingę na całej linii! Żona Pawła wpadnie w panikę i ucieknie! - ZDJĘCIA

2023-03-14 9:02

Franka (Dominika Kachlik) nie popisze się w 1716 odcinku "M jak miłość". Góralka weźmie na siebie organizację wieczoru panieńskiego w bistro Zduńskiej, ale nie podoła zadaniu. Kinga (Katarzyna Cichopek) przyuważy błędy managerki i ze smutkiem oceni wynik jej pracy. Franka w 1716 odcinku "M jak miłość" narazi knajpkę na brak profesjonalizmu i zły odbiór wśród klientki. Do akcji wkroczy jednak Paweł (Rafał Mroczek), co tylko pogorszy sprawę. W końcu Franka obrazi się na cały świat, wybuchnie i ucieknie!

"M jak miłość" odcinek 1716 - poniedziałek, 13.03.2023, o godz. 20.55 w TVP2

W 1716 odcinku "M jak miłość" Franka weźmie na siebie organizację wieczoru panieńskiego pewnej klientki bistro. Od początku pojawią się niemałe kłopoty z wieczorem, bo góralka pomyli terminy. Zduńska zwróci jej uwagę, że jeszcze tego samego wieczora ma odbyć się jej wymarzony panieński, a żona Pawła (Rafał Mroczek) z przerażeniem dostrzeże, że pomyliła rezerwacje. Kinga nie będzie zachwycona tą myślą. 

- Kwiaty później, najpierw catering, on jest najważniejszy - powie Kinga, kiedy w 1716 odcinku "M jak miłość" siądą z Franką do ustaleń szczegółów. Podejmą się organizacji wieczoru, mimo rażącego błędu góralki. - Dobra, obdzwonię zaprzyjaźnione firmy, zobaczę co da się zrobić - rzuci zestresowana kobieta i na szybko postara się ratować sytuację. 

Błąd Franki zniszczy biznes Kingi w 1716 odcinku "M jak miłość"?

Okaże się, że starania Franki, by wieczór panieński klientki jakoś się udał, spełzną na niczym. Co prawda, załatwi część spraw, ale największy problem zrobi się z kwiatami, niezbędnymi w takim dniu. - Czekam jeszcze na kuriera z kwiatami i jesteśmy w domu - powie Franka w 1716 odcinku "M jak miłość", kiedy jeszcze będzie się łudzić, że wieczór okaże się sukcesem. - Kurier już był - rzuci smutno Kinga i wskaże na przyniesiony przez dostawcę wieniec. Szkoda tylko, że zajdzie pomyłka, a do bistro dostarczą wieniec pogrzebowy! Zduńska się załamie. 

Na domiar złego, w bistro pojawi się całkiem rozbawiony sytuacją Paweł, który z zaciekawieniem spojrzy na wieniec pogrzebowy zamiast pięknych kwiatów na wieczór panieński. - Dla niektórych ślub to ostatnie pożegnanie - zaśmieje się mężczyzna, co rozsierdzi żonę. - Paweł, mnie to nie bawi! Mam dość! - wybuchnie kobieta, obrazi się na cały świat i ucieknie! W tym momencie w 1716 odcinku "M jak miłość" cała odpowiedzialność spadnie w ręce Kingi. - Mam pomysł jak uratować tę sytuację - powie krótko Kinga i weźmie się za działanie, bo niestety managerka lokalu zawiedzie. Na szczęście wieczorem okaże się, że klientka koniec końców będzie zadowolona ze starań i doceni organizację wieczoru. 

M jak miłość. Paweł striptizerem na wieczorze panieńskim! Franka mu tego nie daruje
Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze