"M jak miłość" odcinek 1716 - poniedziałek, 13.03.2023, o godz. 20.55 w TVP2
W 1716 odcinku "M jak miłość" w bistro Kingi odbędzie się huczna impreza. Zorganizują ją przyjaciółki ślicznej panny młodej. Wszystko uda się jak najlepiej, dziewczyny będą szalały i zrobi się naprawdę "gorąco"... Jednak "gwoździem" programu okaże się występ Pawła Zduńskiego! Mąż Franki da się ponieść szaleństwu i spontanicznie zostanie striptizerem - zobacz TO w GALERII ZDJĘĆ!
- Aż mi się własny panieński przypomniał - powie nieświadoma jeszcze niczego Franka w 1716 odcinku "M jak miłość". - Ale impreza chyba się udała?
- Panna młoda bardzo zadowolona, podobają się jej bukiety w szklankach... Ale najbardziej podoba jej się striptizer z przypadku! Czyli twój mąż... Nieźle wpadł, chyba potrzebna jest mu pomoc... - odpowie Kinga.
Na te słowa w 1716 odcinku "M jak miłość" Franka wścieknie się i wybiegnie z kuchni jak oparzona, krzycząc "Paweł!". Po drodze potrąci wieniec pogrzebowy, przygotowany na inną imprezę i mruknie: - Chyba zaraz komuś będzie potrzebny...
A tymczasem szczęśliwy Zduński będzie rozbierany przez tłum "gorących" panien! Na szyi będzie miał różowego "węża boa", a na twarzy uśmiech od ucha do ucha. - Drogie panie zaszła jakaś pomyłka - będzie się niby bronił Zduński w 1716 odcinku "M jak miłość". - Dobra, jeden numer, dla najważniejszej kobiety tego wieczoru - zadecyduje ostatecznie i zacznie na oczach wszystkich tańcząc rozbierać się, jak rasowy striptizer!
W tym właśnie momencie 1716 odcinka "M jak miłość" na sali balowej pojawi się wściekła Franka. - Cześć, Paweł! - zawoła góralka, przekrzykując głośną muzykę.
- Przepraszam, przyszła moja żona... - przestraszy się Paweł i szybko zakończy pokaz. Zduński porwie do tańca własną żonę, ale czy odrobi straty po swoim występie striptizera? Zdradzamy: to nie koniec wpadek Zduńskiego w 1716 odcinku serii!