"M jak miłość" odcinek 1714 - poniedziałek, 6.03.2023, o godz. 20.55 w TVP2
Weronika w 1714 odcinku "M jak miłość" dalej będzie brnęła w swoje kłamstwa, żeby Adam Werner nie zorientował się, że to nie on jest ojcem dziecka, którego się spodziewa. Zaszła w ciążę dwa tygodnie przed tym jak zaciągnęła prawnika do łóżka, jak pomagał jej wieszać półkę w sypialni. Już wtedy wiedziała, że spodziewa się dziecka Oskara, który ją zostawił. Zdesperowana Weronika na ojca wytypowała więc Wernera i w 1714 odcinku "M jak miłość" sprawi, że Adam nawet zacznie się cieszyć z faktu, że założą razem rodzinę. - Będziemy mieli dziecko... - powie wzruszony na widok badań USG, pierwszego zdjęcia maleństwa.
Szczęśliwy Werner w 1714 odcinku "M jak miłość" nie zauważy nawet, że na wydruku nie widać daty poczęcia dziecka, który to dokładnie tydzień ciąży. Przed spotkaniem z Adamem podstępna Weronika wyrwie tę część zapisu ze zdjęcia USG dziecka. Po cichu licząc na to, że Werner nie zorientuje się, że czegoś w wyniku badania jednak brakuje.
- Adaś stał się celem Weroniki na to, żeby spróbować stworzyć z nim rodzinę. Samotne rodzicielstwo nie jest łatwą sprawą, Weronika bardzo boi się, że zostanie w ciąży sama. Nie myśli o tym, co będzie później. Kompletnie! To jest impulsywne bardzo działanie - tłumaczyła zachowanie swojej bohaterki Ewelina Kudeń-Nowosielska w "Kulisach serialu M jak miłość". Reakcja Wernera w 1714 odcinku "M jak miłość" na pierwsze zdjęcie dziecka sprawi jednak, że Weronikę ruszą wyrzuty sumienia, że tak podle go okłamuje. - Jesteś naprawdę dobrym facetem... - wyzna kochankowi, bo co do tego nie będzie miała najmniejszych wątpliwości.
Wiara Adama w to, że Weronika jest z nim w ciąży w 1714 odcinku "M jak miłość" każe mu zdecydowanie uciszyć Kamila (Marcin Bosak), który zacznie przestrzegać przyjaciela, że daje się wrabiać w dziecko. Żeby zamknąć Kamilowi usta Werner nawet drugi raz oświadczy się Weronice. Tym razem przy Kamilu, żeby "cyniczny niedowiarek" miał absolutną pewność, że teraz stworzą razem szczęśliwą rodzinę.
- Werner idzie w to, że to jest jego dziecko, że to będzie jego rodzina. Kupuje prezenty, musi materialnie wszystko ogarnąć, zaopiekować się. Werner jest takim w tym momencie chyba zero-jedynkowym facetem. Weronika jest mamą Poli, w której Werner jest zakochany na śmierć. To jest chyba jedyna prawdziwa miłość Wernera. Myślę, że to jest klucz do tego Wernera, który szuka miłości, rodziny... - wyjaśnił Jacek Kopczyński w "Kulisach serialu M jak miłość".