M jak miłość

M jak miłość, odcinek 1709: Mobbing w przychodni Rogowskiego. Marysia poda Ewę Kalinowską do sądu? Zbeszta ją za ploteczki w pracy! - ZDJĘCIA

2023-01-29 10:47

W 1709 odcinku "M jak miłość" Rogowscy zorientują się, że sytuacja w przychodni nie jest normalna. Marysia (Małgorzata Pieńkowska) przyjmie kolejne ciosy od Ewy (Anna Kerth), która za cel postawiła sobie upokorzenie jej w oczach męża i personelu. Artur (Robert Moskwa) w 1709 odcinku "M jak miłość" nie będzie przymykał oka na zagrania podłej Kalinowskiej. To on stwierdzi, że w przychodni jest mobbing, a Marysia może się nabawić przez Ewę dużych problemów. Sprawy zajdą tak daleko, że Marysia sięgnie po najcięższe działa i poda rywalkę do sądu?

"M jak miłość" odcinek 1709 - wtorek, 14.02.2023, o godz. 20.55 w TVP2

Sytuacja w przychodni w Lipnicy stanie się nie do zniesienia. Ewa nie odpuści i będzie upokarzać Marysię na każdym kroku. Kalinowska nawet nie ukrywa, że stara się poderwać Artura, czy to na oczach Marysi, czy też na osobności. Ewa uważa, że Rogowska nie stanowi dla niej żadnej konkurencji, przez co się wywyższa i poniża żonę lekarza. Kiedy w 1709 odcinku "M jak miłość" Ewa zauważy Marysię rozmawiającą przez telefon, od razu znajdzie kolejny pretekst do afery. 

- Nie chciałabym, żeby to zabrzmiało obcesowo, ale zawsze powtarzam naszym pracownikom i sama też staram się stosować do jednej zasady... Prywatne rozmowy zostawiamy za drzwiami przychodni - cytuje portal światseriali.interia.pl ostry komentarz lekarki. - Przepraszam, akurat oddzwoniła do mnie znajoma, z którą nie mogłam się wcześniej skontaktować. Ma poważne problemy - wyjaśni Marysia, nie wchodząc w szczegóły, że rozmawiała z nikim innym jak z Magdą (Anna Mucha), która faktycznie będzie potrzebowała jej wsparcia. 

- Cudze problemy tym bardziej zostawiamy na zewnątrz - Ewa nie okaże choćby procenta zrozumienia. - Pacjent czeka w zabiegowym. Mogłabyś...? - zapyta się na odchodnym. 

Artur oskarży Ewę o mobbing w 1709 odcinku "M jak miłość"

Marysia jeszcze tego samego dnia zwierzy się mężowi z kolejnych problemów z Ewą. Wyjaśni, że lekarka absolutnie i niezaprzeczalnie się na nią uwzięła, co nie jest normalne. 

- Tylko weszłam do przychodni, a Ewa do mnie z pretensjami, że nie powinnam prowadzić w pracy prywatnych rozmów przez telefon. A ja wiesz, rozmawiałam z Magdą i zaraz się rozłączyłam - opowie całą historię Marysia, ale Artur poradzi jej, by nie zwracała uwagi na takie docinki. Przemyśli jednak temat i zrozumie, że w przychodni panuje mobbing. Mało tego, w 1709 odcinku "M jak miłość" Ewa znów oskarży Marysię o to, że dopuściła się kolejnego głupiego występku i wezwała kuriera do wysłania badań. 

- Od myślenia jestem tutaj ja! I to ja odpowiadam za bilans finansowy przychodni - rzuci naprawdę wrednym tekstem Kalinowska w 1704 odcinku "M jak miłość", a Marysia będzie musiała się zastanowić, co dalej zrobić z całą sytuacją. Poda Ewę do sądu? Być może jednak uda im się dogadać... 

M jak miłość, odcinek 1704: Marysia ośmieszona przez Ewę Kalinowską. Wbije jej szpilę na oczach Artura
Najnowsze