Czy Ewa Kalinowska w "M jak miłość" odbierze Marysi męża Artura?
Dopiero co w "M jak miłość" Marysia przejrzała zamiary Ewy wobec Artura, a już Kalinowska przystąpi do ataku na żonatego wspólnika. Ale celem Ewy stanie się także rywalka, którą będzie poniżać przy każdej okazji, wbijając Marysi szpilkę za każdym razem, gdy zobaczy jak bardzo jest szczęśliwa z Arturem. A zacznie się od tego, że w 1701 odcinku "M jak miłość" Ewa zaprosi Rogowskiego na randkę. Oczywiście za plecami żony! Żeby mieć na niego haka, zacznie szperać w dokumentach przychodni. Perfekcyjna, perfidna intrygantka postawi sobie bowiem za cel odebrać Marysi Artura.
Artur odtrąci Ewę w kolejnych odcinkach "M jak miłość"
Sytuacja w przychodni Rogowskich w "M jak miłość" będzie nie do zniesienia. Artur zauważy, że Ewa jest nim zainteresowana, ale z miłości do żony skutecznie odtrąci jej zaloty. Jak długo zdoła się oprzeć? Czy Kalinowska skusi go do małżeńskiej zdrady? - Atmosfera pracy w przychodni, odkąd pojawiła się doktor Ewa, lekko zgęstniała. Zaczyna być coraz bardziej bezpośrednia, a teraz jest już wprost, na całego. Ewa posuwa się coraz dalej, dalej. Ciekawe kiedy nastąpi bum... - zapowiedział Robert Moskwa w "Kulisach serialu M jak miłość".
Ewa Kalinowska w 1704 odcinku "M jak miłość" zakpi z wieku Marysi
Wiele lat temu w "M jak miłość" Artur zdradził Marysię z prawniczką Teresą (Dominika Łakomska). Dla kochanki rozwiódł się z żoną, ale szybko pożałował tego błędu. Czy tym razem historia znów się powtórzy? W 1704 odcinku "M jak miłość" Ewa stanie się coraz bardziej zazdrosna, widząc, jak Artur okazuje Marysi w pracy czułość. Przy najbliższej okazji upokorzy rywalkę, wręczając jej krem na zmarszczki. - Korepetycje u męża. Jak miło... Zamówiłam krem. Niestety wybrałam opcję dla starszej skóry. Niech ci dobrze służy!
Marysia w "M jak miłość" nie pozwoli, żeby Ewa odebrała jej Artura
Po stronie Ewy w 1704 odcinku "M jak miłość" będzie stał Argasiński (Karol Strasburger), któremu Kalinowska oświadczy, zamierza odbić Rogowskiej męża. - Pracuję z takim małżeństwem i zwyczajnie im zazdroszczę...Jak na złośliwość Ewy, jej ciągłe docinki zareaguje Marysia w kolejnych odcinkach "M jak miłość"? Początkowo nie da się sprowokować, nie da Kalinowskiej satysfakcji z tego, że wyprowadziła ją z równowagi.
- Ewa jest kimś takim, kto z góry patrzy na wiele sytuacji. Ale nie z góry jak mędrzec, że wszystko ogarnia, tylko jakby czuje się lepsza. Czego daje wyraz Marysi. Ewa staje się taką konkurentką trochę Marysi. Tak się czuje pewna w swoim związku, że obśmiewa te swoje znaki zapytania i jawnie o nich mówi - ujawniła Małgorzata Pieńkowska w "Kulisach serialu M jak miłość".
Ale nadejdzie moment w "M jak miłość", w którym wojna Marysi z Ewą wkroczy w decydującą fazę. Kalinowska uzna, że ma prawo sponiewierać Rogowską, która jest przecież jej podwładną. Zrobi to na oczach Artura. - Od myślenia to jestem tutaj ja! Nie podejmuj takich decyzji, bo z całym szacunkiem, ale nie masz do tego kwalifikacji!
Zaraz potem Ewa w "M jak miłość" przeprosi Marysię, żeby pozornie załagodzić konflikt. - Przepraszam, jeśli poczułaś się dotknięta...
- Skądże, w ogóle tego nie wzięłam do siebie - zapewni Rogowska, która czujnie będzie się przyglądać poczynaniom Ewy. I na pewno nie pozwoli odebrać sobie Artura.
