"M jak miłość" odcinek 1704 - poniedziałek, 30.01.2023, o godz. 20.55 w TVP2
W 1704 odcinku "M jak miłość" Barbara stanie się świadkiem problemów Basi, która zakocha się jednocześnie w dwóch chłopakach. Mostowiakowa postara się zrozumieć wnuczkę, ale nieoczekiwanie dla nich obu, Wojtek pojawi się w drzwiach domu w Grabinie. - Basiu, chyba masz gościa - powie Barbara na widok kolegi dziewczyny z obozu letniego. Pech zechce, że Wojtek przyjedzie bez zapowiedzi, a Basia w tym samym czasie umówi się na rozmowę wideo z Dawidem, który przebywa w USA na stypendium fotograficznym. Skołowana Rogowska zabierze Wojtka na spacer po lesie i postara się odmierzać czas do telefonu ukochanego. Niestety okaże się, że Dawid ma zadzwonić akurat w momencie, w którym wypadałoby odprowadzić kolegę na autobus powrotny....
- Babciu, musisz mi pomóc - zacznie skołowana Basia w 1704 odcinku "M jak miłość". - No bo zaraz ma zadzwonić Dawid, a ja nie mogę wyprosić Wojtka. Co mam zrobić? - zapyta się zdenerwowana. - To powiedz żeby później zadzwonił - oznajmi Barbara, ale młoda Rogowska powie jej, że Jaszewski się na nią obrazi. Mostowiakowa zobaczy, że to poważna sprawa dla wnuczki, więc zacznie działać.
Barbara wymyśli cwane oszustwo w 1704 odcinku "M jak miłość"
Mostowiakowa natychmiast wczuje się w rolę. Wymyśli, że zatrzyma Wojtka zadaniami w ogrodzie, a w tym czasie Basia zyska kilka minut na rozmowę z ukochanym. - Wojtusiu, przepraszam cię bardzo, ale zaczym pójdziecie, może byś mi pomógł te skrzynki tam na schodach poustawiać, dobrze? Miał przyjechać zięć, ale pracuje do wieczora... a podobno w nocy ma być deszcz i burza... - zacznie kłamać Barbara, byle tylko zająć czymś chłopaka. - Basiu, a ty byś skoczyła na balkon i zdjęła to pranie... - zagłębi się w oszustwo Mostowiakowa i da Basi wyimaginowane zadanie, byle tylko mogła wejść do domu bez Wojtka i poświęcić trochę czasu na rozmowę z Jaszewskim.
Plan Barbary się uda, a w 1704 odcinku "M jak miłość" Basia zdoła porozmawiać z Dawidem, przy czym Wojtek nie zorientuje się, że coś jest nie tak. Kto by pomyślał, że dobra i miła Barbara umie tak udawać!
