"M jak miłość" odcinek 1703 - wtorek, 24.01.2023, o godz. 20.55 w TVP2
Kasia nie będzie mogła uwierzyć w swoje szczęście, kiedy w 1703 odcinku "M jak miłość" wyjdzie na jaw, że stan Jakuba zdecydowanie się poprawił, a mężczyzna wygląda i czuje się o wiele lepiej po przeszczepie szpiku. Lekarz prowadzący Jakuba doniesie Stawskiej, że rokowania są dobre. - Chciałam panią uspokoić, wszystko jest dobrze, wyniki są zadawalające - powie Kasi lekarz Jakuba w 1703 odcinku "M jak miłość". - Co prawda, jest jeszcze za wcześnie żeby sądzić, że przeszczep się przyjął, ale ryzykowałbym optymizm - doda z uśmiechem specjalista.
Tego samego dnia, w klinice zjawi się zatroskany Marcin. Nie da się ukryć, że Chodakowski stanął na wysokości zadania i przez cały okres choroby kolegi, wspierał jego i Kasię. Twardziel Marcin wręcz wzruszy się w szpitalu, kiedy zobaczy, że z przyjacielem jest o wiele lepiej. - Kurczę, Kubuś, nawet nie wiesz jak ja się cieszę, że ja z tobą rozmawiam, że wracasz do sił - powie ze łzami w oczach Marcin. - Zobacz jak ty się super uśmiechasz! - doda i spróbuje ukryć, że lecą mu łzy. Jakub też wzruszy się ciepłymi słowami kolegi.
Kasia podziękuje Marcinowi w 1703 odcinku "M jak miłość". Chodakowski wstawi się za nią u narzeczonego
Kasia w 1703 odcinku "M jak miłość" podsłucha fragment rozmowy między detektywami i w mig zrozumie, że Marcin broni ją przed ukochanym. Co prawda, Jakub oczywiście chciałaby być z Kasią, ale przeraża go myśl, że jeszcze do końca nie wyzdrowiał, że choroba może wrócić, a jego przyszłość jest niepewna. Z tych względów pomyśli sobie, że chyba powinien zostawić Stawską w spokoju.
- Ty zdajesz sobie sprawę, że ta dziewczyna za tobą szaleje? Chcesz ją tak wystawić?! - Marcin oburzy się na całego w 1703 odcinku "M jak miłość" i nakłoni go, by przestał myśleć o rezygnacji ze ślubu. - Przecież tłumaczę cię, że nie o to chodzi. Bardzo chcę się z nią ożenić, ale... - nie dokończy Kuba. - Ale co? Masz wyzdrowieć i rób to, co trzeba! - rzuci Marcin, po czym po wyjściu z sali pacjenta, zaczepi go zatroskana Kasia.
- Słyszałam co mówiłeś Jakubowi i... Marcin jesteś prawdziwym przyjacielem. Moim i Jakuba... - powie szczerze Stawska i podziękuje Chodakowskiemu za starania. - Kasiu, ja po prostu chcę, żebyście byli szczęśliwi. Nie płacz Kasiu. Idź tam do niego. Zobacz jak tam czeka - podsumuje Marcin, a Kasia tak też zrobi. Chodakowski wykaże się ogromnym sercem wobec pary przyjaciół.