"M jak miłość" odcinek 1672 - wtorek, 26.09.2022, o godz. 20.55 w TVP2
W 1672 odcinku „M jak miłość” spokój Lisieckich zaburzy ponowne pojawienie się Beaty! Przyrodnia siostra Marzenki znów zjawi się w Grabinie, ale tym razem zmieni taktykę wobec Mostowiaków. Przypomnijmy, że za pierwszym razem Beata wywołała skandal po pogrzebie Lisieckich, gdy wraz z partnerem Jarkiem (Marcel Wiercichowski) siłą próbowała zabrać Kalinkę Mostowiakom, ale wtedy na drodze stanął im Artur (Robert Moskwa). Tylko, że kobiecie wcale nie chodziło o prawo do opieki nad osieroconą córką Marzenki, a wyłącznie o działki i spory majątek, jaki przepisała na nią przed śmiercią babcia Aniela! Beacie nie udało się osiągnąć swojego celu, dlatego wróci w 1672 odcinku „M jak miłość” i pod pretekstem nagłej przemiany ponownie spróbuje odebrać Kalinkę!
Patrz też: M jak miłość, odcinek 1672: Okropne zachowanie Marty na kolacji u Mostowiaków! Marysia już nie pozna swojej siostry
Barbara nie pozwoli Beacie zabrać Kalinki w 1672 odcinku „M jak miłość”!
W 1672 odcinku „M jak miłość” Beata pojawi się przed domem Mostowiaków z misiem dla Kalinki. Przyrodnia siostra Marzenki przywita się z jej córką i Barbarą, ale żadna z nich nie ucieszy się z jej wizyty, a uśmiech Beaty wcale nie uśpi czujności nestorki rodu Mostowiaków, która nie zgodzi się przekazać jej Kalinki!
- Dzień dobry, pani Basiu, bo ja chciałam Kalinkę zabrać na spacer. Taka ładna pogoda – zacznie Beata.
- A my właśnie wracamy ze spaceru – odpowie.
- To może chociaż się z nią pobawię? Tak dawno jej nie widziałam – zaproponuje, ale Barbara będzie nieugięta.
- Przykro mi, ale nie mogę się na to zgodzić. Musi pani najpierw porozmawiać z Ulą – postawi sprawę jasno.
Wtedy w 1672 odcinku „M jak miłość” Beata spróbuje podejść seniorkę i uda przed nią wielką skruchę, ale Barbara nie da się nabrać na jej gierki. Nestorka rodu Mostowiaków nie wyda jej dziecka i przepędzi ją z domu!
- Pani Basiu, ja rozumiem, że pani ma do mnie żal. Ale te ostatnie pół roku to naprawdę był bardzo ciężki czas dla mnie. Żałoba po Marzence, popełniłam wiele błędów, ale chciałabym mieć szansę je naprawić... – wyzna Beata.
- Ja rozumiem panią. Myślę, że mówi pani szczerze nawet, ale mimo wszystko proszę się najpierw z Ulką zobaczyć. Ona wieczorem wróci. A my przepraszam, musimy wracać do domu. Do widzenia pani – spławi ją.
Zobacz także: M jak miłość. Ostre starcie Patrycji i Kisielowej! Argasińska pokaże do czego jest zdolna – WIDEO
Barbara nie nabierze się na skruchę Beaty w 1672 odcinku „M jak miłość”, ale Ula już tak!
W 1672 odcinku „M jak miłość” Beata tak łatwo się nie podda i wieczorem ponownie zjawi się przed domem Mostowiaków, aby spotkać się z Ulą. Lisiecka nie będzie zbyt chętna na rozmowę, ale siostrze Marzenki uda się ją przekonać, a nawet przeciągnąć na swoją stronę! Beata wciśnie Uli bajeczkę, że byłą pod silnym wpływem kochanka Jarka, któremu zależało wyłącznie na pieniądzach, a gdy nie udało im się ich uzyskać – po prostu ją zostawił. Oczywiście, kobieta zrobi z siebie ofiarę, wyrazi skruchę i wmówi Lisieckiej, że bardzo się zmieniła, a Ula we wszystko jej uwierzy. Naiwna Lisiecka w 1672 odcinku „M jak miłość” po ostatnich przejściach ze zmarłym ojcem Bronisławem Jakubczykiem (Michał Breitenwald) będzie skłonna do wybaczania i nie inaczej postąpi w przypadku Beaty!