"M jak miłość" odcinek 1661 - wtorek, 17.05.2022, o godz. 20.55 w TVP2
Tajemnica Franki w 1661 odcinku "M jak miłość" przestanie być bezpieczna! Nie dość, że Paweł zorientuje się, że żona coś przed nim ukrywa, bo będzie się zachowywała coraz dziwniej, to jeszcze niezapowiedziana wizyta stryja Franki u Zduńskich odsłoni kolejne, nieznane fakty z jej życia. A wszystko zacznie się od tego, że Basia (Gabriela Raczyńska), 16-letnia córka Pawła, znów mu podpadnie. Po wyprowadzce Basi do nowego mieszkania Franki, Zduński będzie mocniej jej pilnował, ale niestety Basia narozrabia i czeka ją szlaban.
Nie przegap: Koniec M jak miłość. Franka wyjedzie do USA w ostatnim 1665 odcinku. Znajdzie swoje dziecko i zacznie nowe życie - ZDJĘCIA
Dyskusja Franki i Pawła w 1661 odcinku "M jak miłość" jaką karę wymierzyć Basi za to, że nie wróciła do domu o umówionej godzinie i do tego nie odbierała telefonów, sprowokuje stryja Jędrzeja do tego, by stanąć w jej obronie. A do tego w 1661 odcinku "M jak miłość" pogrąży Frankę przed Pawłem, bo wyda jej tajemnicę.
- Dajcie spokój dziewczynie, jaki szlaban... Nie pamiętał wół jak cielęciem był! Nasza Franka wykręciła numer kiedy pojechała do Ameryki! W ogóle z nią nie było kontaktu. Cała nasza rodzina umierała ze strachu. Potem się dopiero okazało, że ma dobrą robotę... No i co? Zapomniała dać nam znać!
- No jakoś mnie to nie dziwi... - stwierdzi Paweł, który w 1661 odcinku "M jak miłość" nie będzie miał pojęcia co się działo z Franką w Nowym Jorku, że urodziła dziecko zaraz po maturze, które oddała. - Stare dzieje! Herbaty komuś, kawy? - szybko zmieni temat Zduńska, świadoma tego, że wszystko może się wydać.
Sprawdź też:Koniec M jak miłość. Magda dowie się o ciąży Julii i zostawi Andrzeja dla młodszego w ostatnim 1665 odcinku? – ZDJĘCIA
Niepokój Pawła w 1661 odcinku "M jak miłość" Franka wzbudzi kiedy zacznie mu się zwierzać, że nie lubi swoich urodzin, bo zbyt wielu rzeczy, które zrobiła w przeszłości teraz bardzo żałuje. Zduński pocieszy ukochaną, że nie ma sensu wracać do tego, co było kiedyś, co jest już za nami. Nieświadomy tego, że chodzi o dziecko Franki, które może na zawsze zmienić ich życie.