M jak miłość, odcinek 1658: Rodzina Zduńskich się powiększy! Paweł podzieli się z Marysią radosną nowiną o dziecku - ZDJĘCIA

i

Autor: vod.tvp.pl M jak miłość, odcinek 1658: Rodzina Zduńskich się powiększy! Paweł podzieli się z Marysią radosną nowiną o dziecku - ZDJĘCIA

M jak miłość, odcinek 1658: Rodzina Zduńskich się powiększy! Paweł podzieli się z Marysią radosną nowiną o dziecku - ZDJĘCIA

2022-05-09 21:16

W "M jak miłość" rodzina Franki (Dominika Kachlik) i Pawła (Rafał Mroczek) już niedługo się powiększy, a szczęśliwy Zduński o wszystkim pochwali się Marysi (Małgorzata Pieńkowska)! Rogowska będzie wniebowzięta na wieść o dziecku Zduńskich, szczególnie, że Franka bardzo dobrze będzie radziła sobie w opiece nad Basią (Gabriela Raczyńska), która przecież nie jest jej córką, ale w ogóle nie daje jej tego odczuć. W 1658 odcinku „M jak miłość” Paweł tylko Marysi zdradzi, że planują z Franką swoje pierwsze dziecko, a Rogowska już zacznie odliczać, kiedy zostanie babcią i nie będzie mogła nacieszyć się ich szczęściem!

"M jak miłość" odcinek 1658 - poniedziałek, 9.05.2022, o godz. 20.55 w TVP2

W 1658 odcinku „M jak miłość” temat dziecka Franki i Pawła już nie będzie owiany tajemnicą, gdyż Zduński wygada się ze wszystkiego matce! Brat Piotrka (Marcin Mroczek) już od jakiegoś czasu marzył o swoim dziecku i u boku Franki to stało się możliwe. Co prawda, Zduński wychowuje już 16-letnią Basię, córkę byłej żony Ali (Olga Frycz), ale to nie to samo, co własne dziecko! Franka i Paweł zaczęli starać się o dziecko, ale Zduńska miała problemy, aby zajść w ciążę, dlatego zapisała się na wizytę do ginekologa, w czasie której wyszło na jaw, że w przeszłości już rodziła! Oczywiście, nie powiedziała niczego Pawłowi, który w 1658 odcinku „M jak miłość” ciągle będzie żył w błędnym przekonaniu, a o szczęśliwych wiadomościach zacznie informować już resztę rodziny!

Patrz też: M jak miłość, odcinek 1660: Koniec koszmaru Patrycji i Łukasza! Argasiński zrezygnuje z zabójstwa Wojciechowskiego i da im spokój

Zobacz w GALERII ZDJĘĆ jak Paweł przekazuje Marysi szczęśliwe wieści o dziecku w 1658 odcinku „M jak miłość” >>>

W 1658 odcinku „M jak miłość” Franka, Paweł i Basia wybiorą się do Grabiny, gdzie będzie już na nich czekać stęskniona Marysia. Niestety, Basia nie będzie miała ochoty na rodzinne spotkania, gdyż nakryje Jaśka (Stanisław Dusza) na zdradzie z Anią (Gabriela Świerczyńska) i szybko ucieknie do pokoju, a całą sytuację spróbuje naprostować Franka. Basia będzie bardzo wdzięczna Zduńskiej, że okazuje jej tyle ciepła i wsparcia niczym prawdziwa matka, ale nie tylko ona zauważy ich zażyłość! Podobnie będzie z Marysią, która w 1658 odcinku „M jak miłość” nie będzie mogła nacieszyć się szczęściem syna! Szczególnie, że Paweł zdradzi jej, że już niebawem będzie ich 4, gdyż wspólnie z Franką starają się o własne dziecko!

- Służy ci to małżeństwo – zacznie Marysia.

- Bo jestem szczęśliwy. Te 2 kobiety na górze to cały mój świat, a kto wie, kto wie może niedługo będzie nas więcej – pochwali się Paweł.

- Wspaniale, Franka będzie super mamą – ucieszy się Rogowska.

- Wiem, chociaż ten wypadek dziwnie na nią wpłynął. Jest jakaś taka smutna i nieobecna – stwierdzi Zduński.

- Jest po prostu wrażliwa. Potrzebuje więcej czasu – wyjaśni mu matka.

Zobacz także: M jak miłość, odcinek 1662: Marysia dowie się o przekręcie Nieśpielaka! Kisielowa i Żak przejrzą oszusta i ostrzegą Rogowską

Marysia w 1658 odcinku „M jak miłość” nie będzie mogła uwierzyć, że rodzina Zduńskich już niebawem się powiększy, a ona zostanie babcią! Co prawda, Rogowska ma już czwórkę wnucząt: Lenkę (Olga Cybińska), Miśka (Aleksander Bożyk) oraz bliźniaczki Emilkę (Julia Kempka) i Zuzię (Marcelina Kempka), ale wszystkie ze strony Kingi (Katarzyna Cichopek) i Piotrka i marzyło jej się, aby Paweł podzielił jego los. Oczywiście, podobnie jak Franka, traktuje Basię jak pełnoprawnego członka rodziny, ale własne dziecko to jednak coś innego!

- No to co? Będzie was teraz 4 – uśmiechnie się Marysia.

- Mamo, tylko nas nie ciśnij – poprosi Paweł.

- No, ale co? Po prostu cieszę się! – powie radośnie Rogowska.

- Dobrze, ale wszystko w swoim czasie – przypomni Paweł.

- Ale co? Nie mogę się cieszyć?! – Marysia nie ustąpi, a Paweł w 1658 odcinku „M jak miłość” nie będzie miał serca stopować entuzjazmu matki, gdyż sam będzie wniebowzięty na myśl o dziecku!

Spójrz również: M jak miłość. Argasiński przeżyje zawał serca i poczeka na jeden błąd Łukasza. Nigdy nie odpuści Patrycji

M jak miłość, odcinek 1655 ZWIASTUN. Franka urodziła dziecko! Werner doniesie Kindze o zdradzie Kamila
Najnowsze