"M jak miłość" odcinek 1655 - poniedziałek, 25.04.2022, o godz. 20.55 w TVP2
W 1655 odcinku "M jak miłość" Paweł poważnie porozmawia z żoną o powiększeniu rodziny. Nigdy wcześniej nie nalegał tak na dziecko, ale odkąd stracił Basię (Gabriela Raczyńska), poczuje potrzebę, by mieć potomka z Franką. Basia dorosła, wyprowadziła się do mieszkania obok, ma chłopaka Jaśka (Stanisław Dusza) i nie jest już małym dzieckiem. Zduński nie wie jednak, że ciąża żony może być niemożliwa. Poruszy temat z żoną.
- Rozmawialiśmy o dziecku i pomyślałem, że może warto przejść od słów do czynów? - powie Paweł w 1655 odcinku "M jak miłość". - Ale się nakręciłeś... Co tak nagle? - zapyta się góralka. - Mówiłaś, że idziesz do lekarza - przypomni Zduński. - No tak, tak, chcę podpytać jak się przygotować. Nie wiem, brać jakiś kwas foliowy, witaminy - wyliczy Franka. - No to pójdę z tobą - rzuci mężczyzna, a France zrzednie mina. - Nie no, po co? Nie ma opcji. Przyjdzie czas, to pójdziesz ze mną. Teraz pójdę sama i koniec - zadecyduje kobieta.
Przeczytaj: M jak miłość, odcinek 1656: Iza i Marcin w szpitalu w sylwestra usłyszą straszne wieści o pobitej matce Amelki - ZDJĘCIA, WIDEO
W 1655 odcinku "M jak miłość" Franka faktycznie uda się do ginekologa bez Pawła, ale na miejscu dogoni ją widmo przeszłości i okaże się, że zajście w ciążę może nie być proste. Kobieta wyzna lekarce, że stara się o dziecko z mężem i nie zabezpiecza się w łóżku, ale póki co nie zaszła w ciążę.
- Spokojnie... To jeszcze nie tak długo. Gdybyście państwo próbowali ponad rok, to rzeczywiście można by się zacząć martwić. Ale dobrze, że pani przyszła. Zapraszam na fotel, zbadam panią, zrobimy USG i sprawdzimy jak się sprawy mają - wytłumaczy lekarka, a potem poinformuje, że Franka ma początki endometriozy.
Przeczytaj: M jak miłość, odcinek 1656: Magda nigdy nie wybaczy Kamilowi, że nie powiedział jej o zdradzie Andrzeja - ZDJĘCIA
- Przy poprzedniej ciąży nie miała pani problemów? - zapyta ginekolog w 1655 odcinku "M jak miłość". - Przy... poprzedniej ciąży? - zawaha się Franka. - Przecież rodziła pani już wcześniej... - stwierdzi lekarka. - To nie jest moja sprawa, zresztą obowiązuje mnie tajemnica lekarska... Po prostu po badaniu wiem, że była już pani w ciąży - doda kobieta, ale Franka nie bardzo skomentuje sprawę, kiedy wieczorem wróci do mieszkania, oszuka Pawła i zbagatelizuje temat.
Dopiero później w "M jak miłość" okaże się, że Franka ma dziecko, które oddała. Zduński jeszcze przez jakiś czas nie dowie się o tajemnicach żony, ale jeśli tak dalej pójdzie, ich małżeństwo może być zagrożone.