"M jak miłość" odcinek 1654 - wtorek, 19.04.2022, o godz. 20.55 w TVP2
W 1654 odcinku „M jak miłość” Łukasz będzie miał poważne obawy, że Patrycja męczy się życiem w Grabinie i bardzo żałuje, że wybrała niego i zrezygnowała z dostatniego życia u boku Jerzego. W końcu tam nie musiała nic robić, tylko mogła pławić się w luksusie, a teraz sama musi zajmować się domem i ich synkiem Jasiem, co spędza jej sen z powiek. W 1654 odcinku „M jak miłość” Wojciechowski poprosi Marysię, aby wyciągnęła z Patrycji prawdę, a ona oczywiście zgodzi się mu pomóc i od razu zaprosi Argasińską do siebie. Ukochana Łukasza przyzna się Rogowskiej, że faktycznie jest zrezygnowana i bezsilna, gdyż źle jej z tym, że całą odpowiedzialność za ich utrzymanie spadłą na Wojciechowskiego, a ona nawet nie ma, jak mu pomóc. Jednak tuż po wypowiedzeniu tych słów, okazja sama spadnie jej z nieba!
Patrz też: M jak miłość, odcinek 1654: Artur oszaleje z zazdrości o Marysię! Nie pozwoli jej zostać z Nieśpielakiem
Zobacz w GALERII ZDJĘĆ jak Marysia znajduje Patrycji pracę w 1654 odcinku „M jak miłość” >>>
Rozmowę Marysi i Patrycji w 1654 odcinku „M jak miłość” przerwie krzyk wkurzonej Basi (Karina Woźniak). Rogowska przyzna się, że kolejny raz dostała 1 z niemieckiego i nie ma żadnych szans, aby nauczyć się na poprawę, którą nauczycielka zaplanowała już na kolejny dzień. Wtedy swoją pomoc z językiem niemieckim zaoferuje jej Patrycja, która okaże się być wspaniałą tłumaczką i wyjaśni Basi wszystko lepiej niż niejeden nauczyciel, a to wszystko będzie zasługą życia z Jerzym!
- Chciałyśmy ci bardzo podziękować, naprawdę. Nauczycielka Basi choruje od kilku miesięcy. Są ciągłe zastępstwa. No, rodzicie się denerwują, a zastępstw rosną – podziękuje jej Marysia.
- To była dla mnie sama przyjemność. Kilka lat mieszkałam w Niemczech z Jerzym… Po prostu bardzo lubię ten język, więc jak będziesz chciała, to z przyjemnością ci pomogę. Zawsze – oznajmi Patrycja.
Basia w 1654 odcinku „M jak miłość” będzie zachwycona lekcją z Patrycją i podsunie Marysi doskonały pomysł, który będzie antidotum na bolączki Argasińskiej!
- No i jak? Udana lekcja? – spyta Barbara.
- Oczywiście, wreszcie rozumiem o co chodzi w tych strukturach. Tylko szkoda, że to pani Patrycja nas nie uczy – skwituje Basia.
Zobacz także: M jak miłość, odcinek 1654: Budzyński nie przyzna się Magdzie do zdrady! Tuż po seksie z Julią podle okłamie żonę
Jeszcze w 1654 odcinku „M jak miłość” Marysia zadzwoni do mamy jednej z koleżanek Basi i wyzna jej, że świetną korepetytorkę, która mogłaby podszkolić ich dziewczynki z języka niemieckiego! Rogowska przyzna się koleżance, że ma sprawdzoną kandydatkę, gdyż chwilę wcześniej odbyła już lekcje z Basią, która jest bardzo zadowolona z nauki!
- Halo, cześć Moniko. Jak będziesz miała chwilę, to proszę oddzwoń, bo chyba znalazłam rozwiązanie naszego problemu – nagra się Marysia.
- Bardzo dobry pomysł. Super – skwituje uśmiechnięta Barbara.
Koleżanka Marysi w 1654 odcinku „M jak miłość” pozytywnie odpowie na propozycje Marysi i zgodzi się, aby Patrycja udzielała korepetycji także i jej córce! Szczęśliwa Rogowska natychmiast skontaktuje się z Argasińską i przekaże jej, że znalazła dla niej pracę! Uradowana Partycja aż nie będzie mogła w to uwierzyć, ale telefon od Marysi doda jej dużo siły i wiary, że w końcu wszystko będzie dobrze!
- Marysia zadzwoniła i poleciła mnie znajomej. Będę udzielać korepetycji z niemieckiego, uwierzysz? Ja chyba pierwszy raz zaczynam rozumieć, co znaczy mieć przyjaciół i rodzinę – przyzna Łukaszowi.