M jak miłość, odcinek 1650: Argasiński stoczy się po ucieczce Patrycji! Będzie błagał żonę, aby do niego wróciła

i

Autor: MTL Maxfilm M jak miłość, odcinek 1650: Argasiński stoczy się po ucieczce Patrycji! Będzie błagał żonę, aby do niego wróciła

M jak miłość, odcinek 1650: Argasiński stoczy się po ucieczce Patrycji! Będzie błagał żonę, aby do niego wróciła

2022-03-11 14:31

W 1650 odcinku „M jak miłość” Argasiński (Karol Strasburger) kompletnie się załamie po uciecze Patrycji (Alżbeta Lenska) z Łukaszem (Jakub Józefowicz)! Jerzy będzie w fatalnym stanie i nawet Bogna (Katarzyna Skolimowska) nie będzie w stanie mu pomóc. Tyran nie będzie mógł sobie darować, że stracił żonę, która była jedynym sensem jego życia. W 1650 odcinku „M jak miłość” Argasiński znów zacznie dręczyć Patrycję i wmawiać jej, że ich małżeństwo jeszcze da się uratować. Jerzy przeprosi ją za wszelką krzywdę i będzie błagał, aby do niego wróciła, a Patrycja zrozumie, że jej koszmar nigdy się nie skończy.

"M jak miłość" odcinek 1650 - poniedziałek, 4.04.2022, o godz. 20.55 w TVP2

Odejście ciężarnej Patrycji w 1647 odcinku „M jak miłość” sprawi, że Argasińskiemu zawali się grunt pod nogami, gdyż w jednej chwili straci wszystko co ma. Jerzy do końca będzie walczył o żonę oraz dziecko i za wszelką cenę spróbuje zatrzymać ich przy sobie, ale przegra! Argasińska w końcu postawi się tyranowi i w obecności Marcina (Mikołaj Roznerski) i Jakuba (Krzysztof Kwiatkowski) wybierze Łukasza, z którym ucieknie jak najdalej od podłego męża. Kochankowie ukryją się w leśniczówce w Grabinie, która jak zawsze bardzo ciepło ich powita. To tam pod wpływem silnych emocji Patrycja zacznie rodzić, a na świat przyjdzie ich pierwsze dziecko. Zakochani w końcu będą szczęśliwi w przeciwieństwie do Argasińskiego, który w 1650 odcinku „M jak miłość” stoczy się na samo dno…

Patrz też: M jak miłość, odcinek 1645: Zaskakująca propozycja Kisielowej dla Artura! Marysia go w to wpakuje

Zobacz w GALERII ZDJĘĆ dramat Argasińskiego po stracie Patrycji w 1650 odcinku „M jak miłość” >>>

W 1650 odcinku „M jak miłość” Argasiński opuści areszt, do którego trafi razem z bandytą Hermanem (Piotr Łukawski). Jak podaje swiatseriali.interia.pl policjanci od razu postawią zarzuty szefowi mafii, ale Jerzy wykręci się od odpowiedzialności, gdyż nigdy osobiście nie podpisywał lewych dokumentów tylko zrzucał to na innych lekarzy. Jerzy po wyjściu z więzienia w 1650 odcinku „M jak miłość” wróci do domu, gdzie będzie już na niego czekała Bogna, ale jej obecność wcale nie ucieszy profesora. Argasiński będzie kompletnie załamany stratą Patrycji i dziecka, która zamiast niego wybrała Łukasza. Profesor będzie w tak złym stanie psychicznym, że nawet Bogna nie będzie w stanie mu pomóc. Jerzy zwierzy się pielęgniarce, że bez żony jego życie nie ma już żadnego sensu…

Zobacz także: M jak miłość, odcinek 1646: Marcin pozbędzie się Aleksandry z życia Chodakowskich! Odsunie ją od dzieci

Następnie w 1650 odcinku „M jak miłość” Argasiński zacznie przekonywać Patrycję, że ich małżeństwo jeszcze nie jest stracone i można je naprawić. Jerzy wyśle do żony SMS-a z przeprosinami i zapewnieniem, że oboje mogą naprawić swój związek i wspólnie wychować syna Łukasza.

- Wybacz mi, proszę. Wszystko naprawię. Wierzę, że nasze małżeństwo nie jest jeszcze stracone... – napisze w wiadomości.

Jego SMS w 1650 odcinku „M jak miłość” wywoła paniczny strach u Patrycji, która zrozumie, że jej mąż nigdy nie da spokoju ani jej ani Łukaszowi. Argasiński znów zacznie się bać, że ordynator ich znajdzie, każe wracać jej z dzieckiem do domu i zrobi krzywdę Wojciechowskiemu. Jednak Łukasz za wszelka cenę postara się uspokoić kochankę i przekonać ją, że Jerzy nie jest już dla nich żadnym zagrożeniem, a on już nigdy więcej nie pozwoli ani jej odejść ani jej skrzywdzić!  

- Pati, ale chyba wiesz, że on już nam nie zagraża... – pocieszy ją Wojciechowski.

- Chciałabym w to wierzyć - westchnie Argasińska.

- Dziecko jest moje, Argasiński nie ma do niego żadnych praw! Musisz tylko jak najszybciej wystąpić o rozwód... A ja jestem i zawsze będę przy tobie, słyszysz? Potrafię ochronić swoją rodzinę... Nikomu nie pozwolę was skrzywdzić! - zapewni ją.

Spójrz również: M jak miłość, odcinek 1645: Basia perfidnie okłamie Marysię! Barbara jeszcze jej pomoże

M jak miłość, odcinek 1644: Łukasz tylko Ani przyzna się co zrobił z miłości do Patrycji
Najnowsze

Materiał sponsorowany