"M jak miłość", odcinek 1645 - poniedziałek, 14.03.2022, o godz. 20.55 w TVP2
W 1645 odcinku "M jak miłość" Tadeusz uda się nad rzekę, gdzie otworzy list, który przyśle mu Ola. Kobieta spróbuje nieudolnie się tłumaczyć z całego zajścia, a raczej zdrady, bo przecież to ona uciekła od Kiemlicza. Wyjechała z mężem Darkiem (Paweł Paprocki), o którym wcześniej nawet nie wspominała. Kiemlicz się załamał, a jego koszmarny nastrój jeszcze trochę potrwa. Tadeusz w 1645 odcinku "M jak miłość" odczyta list, który przyśle ukochana i to go dobije.
"Nikt nigdy nie był dla mnie tak dobry jak ty, nie wiem jak mam cię przepraszać. Wiem tylko jedno, nie zasługuję na Ciebie i Twoją miłość" - przeczyta smutny Tadeusz i na znak ostatecznego rozstania, wyrzuci pierścionek zaręczynowy w piach. To dobitnie pokaże, jak bardzo cierpi po rozstaniu z ukochaną. Nawet nie da rady patrzeć na ostatnią pamiątkę w postaci pierścionka, który miał znaleźć się na palcu Oli.
Przeczytaj: M jak miłość, odcinek 1644: Magda opuszczona przez Budzyńskiego. Napalony i pijany Warecki wykorzysta okazję - ZDJĘCIA
W 1645 odcinku "M jak miłość" Tadeusza czekają same rozczarowania. List od Oli nim wstrząśnie, ale niedługo potem pozna Jagodę (Katarzyna Kołeczek) i zacznie się ostra afera w sklepie. Kiemicz, żeby jakoś pocieszyć się po słowach Oli, spróbuje kupić sporo słodyczy, by ukoić smutek. Jagoda wypomni mu wagę i nie zgodzi się sprzedać sadownikowi cukru! - Moja nowa w tym sklepie więcej nie postanie! - wrzaśnie Kiemlicz i wyjdzie oburzony. To nie koniec przykrych sytuacji, bo niedługo po incydencie z ekspedientką, Tadeusz będzie miał wypadek!
Przeczytaj: M jak miłość, odcinek 1650: Ula po śmierci Jakubczyka dostanie gigantyczny spadek! Ojciec pijak tylko udawał biedaka - ZDJĘCIA
Kiemlicz w 1645 odcinku "M jak miłość" skupi się na pomocy Kisielowej (Małgorzata Rożniatowska), która będzie poszukiwała zboczeńca grasującego po Grabinie. Sadownik postanowi oderwać się od ponurych myśli i patrolować las. Pech zechce, że w tym samym czasie Jagodzie zepsuje się auto i stanie na środku leśnej srogi. Tadeusz podejdzie do niej udzielić pomocy, a ona weźmie go za zboczeńca! Napsika mu gazem pieprzowym w oczy, a mężczyzna aż krzyknie! Ten dzień będzie koszmarem dla sadownika, ale jego los powinien niebawem się odmienić.