M jak miłość, odcinek 1645: Tragiczny wypadek Tadeusza po odejściu Oli. Straci wzrok! - ZDJĘCIA

"M jak miłość", odcinek 1645 - poniedziałek, 14.03.2022, o godz. 20.55 w TVP2

W 1645 odcinku "M jak miłość" Tadeusz wpadnie w okropny nastrój, a cały świat wyda się być przeciwko niemu. Nawet w sklepie czeka go wielka afera, którą rozkręci Jagoda (Katarzyna Kołeczek). Nie zgodzi się sprzedać mu słodyczy, które Kiemlicz zapakował do koszyka. 

- Nareszcie... Może mnie pani w końcu skasować? - zapyta poirytowany Kiemlicz, kiedy Jagoda będzie rozmawiać przez telefon, zamiast zająć się klientem. - Nie słyszał pan, że cukier zabija? - zapyta wrednie kobieta. - A pani nie słyszała, żeby nie wtrącać się w nieswoje sprawy? - nie pozostanie dłużny sadownik, a kłótnia tak się rozkręci, że mężczyzna wykrzyczy w końcu, że jego noga więcej w sklepie nie postanie! Wściekły opuści sklep i stwierdzi, że zrobi coś dobrego dla społeczności Grabiny i pomoże Kisielowej (Małgorzata Rożniatowska) rozwiązać zagadkę tajemniczego zboczeńca, który podobno grasuje w okolicy. 

Przeczytaj: M jak miłość, odcinek 1644: Magda opuszczona przez Budzyńskiego. Napalony i pijany Warecki wykorzysta okazję - ZDJĘCIA

W 1645 odcinku "M jak miłość" Tadeusz pożałuje, że wtrącił się w działania Kisielowej, które doprowadzą do koszmarnego wypadku. Kiemlicz znajdzie się późnym wieczorem w lesie, gdzie będzie obserwował, czy tajemniczy zboczeniec nie skrada się wśród drzew. Zauważy Jagodę, której zepsuje się samochód, więc natychmiast ruszy na pomoc. Kobieta od razu weźmie go za bandytę! Wyciągnie gaz pieprzowy i napsika nim prosto w oczy Tadeusza. Mężczyzna zacznie krzyczeć z bólu, a w międzyczasie przybiegnie Kisielowa, która zacznie okładać go torebką. Dopiero po chwili wszyscy zorientują się, że krzywdzą nie zboczeńca, a poczciwego Kiemlicza. 

Przeczytaj: Barwy szczęścia, odcinek 2589: Michalina i Witek nagrają jak ohydny Ryman molestuje aktorkę w teatrze - ZDJĘCIA

Tadeusz w 1645 odcinku "M jak miłość" będzie potrzebował natychmiastowej pomocy medycznej. - Nic nie widzę! - krzyknie w pewnym momencie i cały czas będzie trzymał się za oczy. Sadownik dawno nie czuł takiego bólu, ale na szczęście pomoże mu Marysia, która doradzi zastosowanie soli fizjologicznej. Jagoda w 1645 odcinku "M jak miłość" poczuje się bardzo zakłopotana, a Tadeusz będzie na nią wściekły.

- Niech mnie pani zostawi w spokoju! - zażąda sadownik, a Jagodzie zrobi się naprawdę głupio. W końcu zaatakuje niewinnego człowieka, który chciał po prostu pomóc. Tadeusz na długo zapamięta tę sytuację, ale wypadek nie spowoduje, że straci wzrok na zawsze. Na szczęście Rogowska opanuje problem.