M jak miłość, odcinek 1635: Józef Modry nie jest tym, za kogo się podaje. Barbara znajdzie się w koszmarnym niebezpieczeństwie

"M jak miłość", odcinek 1635 - poniedziałek, 7.02.2022, o godz. 20.55 w TVP2

W 1635 odcinku "M jak miłość" Józef Modry nadal będzie wielkim wsparciem dla Rogowskich i Barbary. Pojawi się w domu Mostowiakowej jak gdyby nigdy nic i wyciągnie Barbarę na spacer. 

- A co ty? Jeszcze nie gotowa? - zapyta uśmiechnięty senior w 1635 odcinku "M jak miłość", który pojawi się w domu Mostowiaków uzbrojony w kijki i czekający na dołączenie do niego Barbary. - Rozumiem, zorganizowaliście mi mój pierwszy spacer - rzuci Barbara na widok przyjaciela. Ostatecznie da się namówić na wspólne spędzenie czasu z Józefem i nic nie będzie zwiastowało nadchodzącej tragedii.

Prawda jest taka, że Modry w 1635 odcinku "M jak miłość" zauważy dziwne zdarzenia wokół siebie i zacznie podejrzewać, że ktoś się na niego czai. Z lodówki zniknie ciasto, a on stanie się coraz bardziej zaniepokojony. Kulminacyjny moment potwierdzający, że Józef to nie ta osoba, za którą się podaje, nastąpi późnym wieczorem, kiedy senior zadzwoni na policję zgłosić włamanie.

- Chyba ktoś się włamał do mnie - powie do słuchawki telefonu. - Powiedz, że to pomyłka i rozłącz się! - usłyszy groźny głos za plecami, więc wycofa się z wezwania funkcjonariuszy. - A przepraszam, to sąsiad przyszedł na partyjkę, przepraszam - Józef wykona polecenie i się rozłączy. - W mieszkaniu nie ma nic cennego! - powie przerażony senior do postaci za jego plecami. - A teraz powoli odwróć się w moją stronę - usłyszy, a kiedy się odwróci zobaczy swoją siostrzenicę. 

Przeczytaj: M jak miłość, odcinek 1642: Aneta i Olek przed wyjazdem z kraju poznają płeć dziecka! To będzie ostatnia scena Chodakowskich - ZDJĘCIA, WIDEO

W 1635 odcinku "M jak miłość" wyjdzie na jaw, że Jagoda (Katarzyna Kołeczek) to jedyna żyjąca krewna seniora i to ona włamała mu się do domu. Józef nie bardzo ucieszy się na jej widok, a sama zainteresowana oznajmi, że właśnie wypuścili ją z więzienia. Potem w "M jak miłość" okaże się, że kobieta ma powiązania z mafią i jest niebezpieczna. Sam aktor, wcielający się w rolę Modrego przyznał w kulisach "M jak miłość", że jego postać ma sporo do ukrycia.

- Za nią idzie przeszłość, niesympatyczna - zdradza Stefan Friedmann w kulisach "M jak miłość", co może oznaczać tylko jedno. Modry ma coś na sumieniu, z czym będzie musiał się zmierzyć. Widocznie Barbara nie wie o nim wszystkiego. - Jej pojawienie się może zburzyć spokój w Grabinie, wprowadza taki element niepokoju, trochę mroku... - tłumaczy aktorka Katarzyna Kołeczek, która już niedługo wystąpi w "M jak miłość" jako siostrzenica Józefa. Wiadomo więc, że spokój Barbary zostanie zburzony i znów wpadnie w tarapaty.

Przeczytaj: Śmierć Piotra w Na dobre i na złe. Mikołaj Roznerski odejdzie w 836 odcinku! Korban umrze podczas operacji - ZDJĘCIA