"M jak miłość" odcinek 1633 - poniedziałek, 31.01.2022, o godz. 20.55 w TVP2
W 1633 odcinku "M jak miłość" Aneta i Iza wejdą do zagraconego mieszkania Chodakowskich. Ukochana Marcina (Mikołaj Roznerski) wniesie kolejne siaty zakupów Anety i rozejrzy się po mieszkaniu. Nie uwierzy w to, co zobaczy. - Postaw to gdziekolwiek, potem się tym zajmę, ciężkie, co? - zapyta z uśmiechem Aneta i nie zauważy problemu. - Bardzo, już wiem po co mnie zaprosiłaś - rzuci Iza i trudno jej będzie okiełznać wzrokiem tony pakunków i torem z zakupami przyjaciółki. - No wiem, muszę w końcu wszystko rozpakować... Mówię ci, to jest silniejsze ode mnie. Już sobie obiecuję, że nie wejdę nawet do żadnego sklepu, a potem i tak kupuję - zwierzy się Chodakowska. w 1633 odcinku "M jak miłość". - Instynkt wicia gniazda, to jest nie do opanowania, udowodnione naukowo - powie Aneta, a Iza nie będzie chciała robić jej przykrości i mówić, że ma ewidentny problem z zakupoholizmem.
Przeczytaj: M jak miłość, odcinek 1634: Franka tuż przed ślubem z Pawłem odkryje co Majka zrobiła z jej suknią ślubną? - ZDJĘCIA
W 1633 odcinku "M jak miłość" Aneta odwiedzi męża w klinice, a on oniemieje na widok kolejnych toreb z zakupami. - Byłam tutaj w okolicy na zakupach, kupiłam parę drobiazgów do pokoju dziecięcego - powie uśmiechnięta Chodakowska. - Znowu. - skwituje mąż. - No tak, znowu, ale... - zacznie tłumaczyć się ciężarna kobieta i nie przestraszy się groźnej miny męża. - Kochanie, to już podchodzi pod jakieś kompulsywne zachowania, naprawdę - powie Olek w 1633 odcinku "M jak miłość" - To jeszcze nie jest ten etap, nie ten czas, ale ty oczywiście musisz mieć wszystko na odwrót - dopowie lekarz.
Przeczytaj: M jak miłość, odcinek 1635: Ślub Tadeusza i Oli. Nie będzie miał pojęcia, że ukochana ma już męża - ZDJĘCIA
Aneta niewiele sobie zrobi z pretensji męża w 1633 odcinku "M jak miłość". Olek nie będzie miał nic do gadania, szczególnie, że rozmowę przerwie Argasiński (Karol Strasburger) i wrobi Olka w tłumaczenie się z planów zawodowych, o których nie mówił żonie.
- Doszły mnie słuchy, że dostał pan ciekawą propozycję zawodową z Wiednia? - powie Jerzy do Olka w obecności ciężarnej Anety, która oniemieje na nowe wieści. Olkowi zrobi się głupio, bo będzie już wiedział, że ordynator właśnie go ugotował w oczach żony i zapewnił ostrą aferę. - To jeszcze nic pewnego... - rzuci zakłopotany Chodakowski, by jakoś załagodzić okropną sytuację, w której postawi go szef. Na szczęście Chodakowska dobrze zareaguje na ewentualny wyjazd męża.
