"M jak miłość" odcinek 1627 - poniedziałek, 10.01.2022, o godz. 20.55 w TVP2
W 1627 odcinku "M jak miłość" Pola zostanie uratowana i szczęśliwie, po raz pierwszy od kilku tygodni zaśnie w swoim łóżku. Dziecko nie będzie jednak spało spokojnie - przez sen będzie wołać tatę, przerażona, że go przy niej nie ma. Co gorsze, córka Kamila będzie się bała o swoją mamę...
- Miłość to jest takie uczucie, które potrafi człowieka uskrzydlić totalnie, że unosi się ponad ziemią Ale potrafi też zadziałać destrukcyjnie - twierdzi Ewelina Kudeń-Nowosielska w "Kulisach M jak miłość". - W przypadku związku Weroniki z Bartoszem to chyba zaczęło się od tych chmur, natomiast kończy się tragicznie - zdradza gwiazda.
- Bartosz jest bardzo niebezpieczny! - potwierdza obawy swojej serialowej partnerki grający go Michał Kruk w "Kulisach M jak miłość". - Bardziej zależy mu na pieniądzach, niż na Weronice. Manipuluje całkowicie Weroniką.
- Weronika totalnie się go boi. Boi się tego, co może zrobić - dodaje Kudeń Nowosielska w "Kulisach M jak miłość".
Słowa aktorów potwierdzą się w 1627 odcinku "M jak miłość" podczas wstrząsających zeznań Poli (Hania Nowosielska) na komisariacie. Córka będzie błagała Kamila, żeby uratował jej mamę!
- Mama była cały czas ze mną. Opiekowała się mną i babcią. A ten pan na mamę krzyczał, raz ją uderzył... - opowie Pola policjantom i Kamilowi w 1627 odcinku "M jak miłość". - Tato, możesz mamie jakoś pomóc? Ona jest taka biedna. Płakała, jak myślała, że nie widzę...
Zobacz koniecznie: M jak miłość, odcinek 1627: Ciężarna Aneta nie będzie chciała dziecka! Odkryje, że nie nadaje się na matkę - ZDJĘCIA
Zdradzamy, że po uratowaniu Poli w 1627 odcinku "M jak miłość" jej matka trafi do aresztu. W tym odcinku serialu Kamil nie znajdzie czasu, ani siły na rozmowę z Weroniką, która poprosi o widzenie. Czy zdecyduje się jej pomóc?
- Matka dziecka zostanie w areszcie. Prosi o rozmowę z panem - usłyszy Kamil od policjantki podczas przerwy w przesłuchaniu Poli.
Brutalny kochanek Weroniki w 1627 odcinku "M jak miłość" będzie leżał w szpitalu po postrzale, a ona nie wiadomo kiedy i czy w ogóle wyjdzie na wolność. Nawet jeżeli uda jej się opuścić więzienie będzie zniszczoną kobietą - bez dziecka, bez pieniędzy, bez faceta. Tak będzie wyglądał ciąg dalszy życia wyrodnej matki, która od swojej córki wolała kochanka. Chyba, że Kamil się nad nią zlituje.