"M jak miłość" odcinek 1616 - wtorek, 23.11.2021, o godz. 20.55 w TVP2
W 1616 odcinku "M jak miłość" psychol Bosacki dopadnie Izę w Gródku. Jednak ona będzie już nieźle przygotowana na jego "przyjęcie" i natychmiast wdroży swój pomysł w życie. Najpierw zapyta go wprost, czemu zniszczył jej życie, a potem płynnie przejdzie do uwodzenia. I ten manipulant da się zrobić jak dziecko!
- Uważałam cię za serdecznego przyjaciela. I do dziś nie rozumie, dlaczego tak strasznie mnie skrzywdziłeś? - zapyta z miną skrzywdzonej ptaszyny Iza.
Bosacki uzna w tym momencie 1616 odcinka "M jak miłość", że Iza jest słaba i czuje się mocno samotna i zraniona. Drań zapewne dojdzie do wniosku, że Chodakowska znów nadaje się na jego idealną ofiarę... Tymczasem to on nią będzie!
Zobacz też: M jak miłość, odcinek 1620: Skandal po pogrzebie Marzenki i Andrzejka! Wyrodna siostra zmarłej zabierze Kalinkę? Chodzi o spadek dla córki Lisieckich - ZDJĘCIA
- Czasem zastanawiam się... - pociągnie w ogrodzie rozmowę z Bosackim Iza w 1616 odcinku "M jak miłość". - Może i dobrze, że tak się stało? Może tak naprawdę ty mnie tym nagraniem… uwolniłeś? - będzie pytała Iza miękkim głosem, patrząc głęboko w oczy Bosackiemu. - Marcin je zobaczył i wyszła z niego chorobliwa zazdrość, te wszystkie jego... demony...
- Tak naprawdę, to nie było skierowane przeciwko tobie... Przykro mi, że podałem ci to cholerne świństwo... ale te nagrania i fotomontaż zrobiłem, żeby ukarać Marcina! Nie ciebie - zacznie tłumaczyć się coraz bardziej napalony na Izę drań.
Ten niebezpieczny flirt nie potrwa długo. Iza oznajmi z triumfem Bosackiemu, że go nagrała i jak się od jej rodziny nie odczepi, opublikuje to w internecie. Jednak żona Marcina, choć bardzo sprytna i urodą również może wiele zdziałać, nie doceni przeciwnika. W finale 1616 odcinka "M jak miłość" on znów będzie górą!