"M jak miłość" odcinek 1613 - wtorek, 9.11.2021, o godz. 20.55 w TVP2
W 1613 odcinku "M jak miłość" Anta nie będzie mogła myśleć o niczym innym, jak tylko podejrzane znaki wokół relacji jej i Karoliny. Chodakowska od początku dba o pacjentkę i czuje z nią więź. To nie bardzo spodoba się Olkowi (Maurycy Popiel), ale też Iwonie.
- Przyniosłam ci coś ciepłego do jedzenia. Martwię się o ciebie... Nie dzwonisz, nie odzywasz się, nic tylko praca i praca. Ciągle przesiadujesz w klinice, bierzesz nocne dyżury, a w domu też ślęczysz po nocach nad jakimiś kursami. (...) Jeszcze niedawno mówiłaś, że zwolnisz trochę tempo, że pomyślicie z Olkiem o dziecku, a ty matkujesz jakiejś zupełnie obcej dziewczynie - powie Iwona w 1613 odcinku "M jak miłość", kiedy to zjawi się w klinice. Aneta zorientuje się więc, że matka nie jest (delikatnie mówiąc) zachwycona znajomością córki z pacjentką.
Zobacz najnowsze zdjęcia Anety i jej siostry Karoliny z 1613 odcinka "M jak miłość" w GALERII ZDJĘCIA>>>
- Karolina wpada w tarapaty, bo ma temperament. Powiedziała kierowniczce internatu dwa słowa za dużo i ta ją wywaliła - zacznie tłumaczyć Aneta w 1613 odcinku "M jak miłość". - A ty oczywiście ją przygarnęłaś... - wyrazi dezaprobatę Iwona. - Ojej, tylko na jakiś czas. Już się wyprowadziła, bo znalazła jakiś pokój. Boże, mamo, Olka i tak nie było, a ja chciałam jej pomóc, bo lubię ją. Poza tym nie pamiętasz jaka ja byłam? Taka sama - skwituje Chodakowska w 1613 odcinku "M jak miłość". - (...) Ja to wszystko rozumiem, ale to nie jest twoja rola. Rozwiązywać jej problemy, dawać wsparcie... Przyzwyczai się i dopiero będziesz miała problem - wygarnie córce Iwona.
Przeczytaj: M jak miłość, odcinek 1616: Siostra Anety pokaże prawdziwą twarz. Karolina nie będzie chciała jej znać i oskarży o kłamstwo - ZDJĘCIA
Właśnie wtedy w 1613 odcinku "M jak miłość" do kliniki wpadnie Karolina, która znów poprosi o pomoc. - Aneta, to znowu ja. Zabijesz mnie, sorry, że zawracam ci głowę... zacznie od progu piłkarka. - Co ty tu robisz? Nie miałaś jechać do Pragi? - zapyta zdziwiona Aneta o zgrupowanie, gdzie miała udać się dziewczyna, ale ta wyjaśni, że została zawieszona! Wprost poprosi Chodakowską o ratunek, a Iwona będzie świadkiem, jak ta jej ulega. Chodakowska w ogóle nie posłucha matki i zacznie drążyć temat Karoliny. Wkrótce odkryje szokującą prawdę.