"M jak miłość" odcinek 1610 - poniedziałek, 1.11.2021, o godz. 20.55 w TVP2
W 1610 odcinku "M jak miłość" Paweł i Magda znowu będą razem, jak kiedyś gdy byli parą! Zmienią się jednak okoliczności, bo Zduński odwiedzi przyjaciółkę w szpitalu, gdzie Budzyńska będzie przechodziła badania serca. Kilka lat po przeszczepie serca stan Magdy znów się pogorszy, pojawią się niepokojące objawy. To właśnie Paweł w 1610 odcinku "M jak miłość" przyłapie Magdę na ucieczce ze szpitala. Wypisze się na własne życzenie, bo nie zniesie dłużej leżenia w łóżku, czekając w napięciu na wyniki biopsji. Zduński zabierze ją nad Wisłę, żeby wypytać o co chodzi i co się dzieje z Magdą.
Nie przegap: M jak miłość, odcinek 1610: Magda umiera? Budzyński w szpitalu dokona przerażającego odkrycia - ZDJĘCIA
Sprawdź też: M jak miłość. Ślub Pawła i Franki skończy się katastrofą! Nikt z gości nie przewidzi takiego zwrotu akcji - ZDJĘCIA i WIDEO
Spacer na Wisłą w 1610 odcinku "M jak miłość", towarzystwo Pawła podziała na Magdę wyjątkowo kojąco. Dzięki niemu przestanie myśleć o strachu przed śmiercią, o tym, że z jej sercem coś może być nie tak. - Jak się czujesz, tak w ogóle? - zapyta wreszcie Paweł. - Tutaj nad Wisłą z tobą? Bardzo przyjemnie... W słoneczku bardzo przyjemnie...
- Ale pytam poważnie. Andrzej powiedział, że w zeszłym tygodniu było niewesoło...
- Co za kapuś! Nic się nie ukryje! No dobrze, miałam swoje małe przeboje z sercem, ale już mam nadzieję, że wszystko jest ok. Czekam jeszcze na wyniki biopsji. I będzie dobrze, będę żyć! - Magda roześmieje się, ale w 1610 odcinku "M jak miłość" będzie się bała, że wyniki badań potwierdzą jej najgorsze obawy. - Będzie dobrze... Kocham cię, wiesz? - zapyta Paweł przytulając swoją dawną ukochaną, najlepszą przyjaciółkę. - To dobrze, bo ja ciebie też! - odpowie Magda.
Nagle w 1610 odcinku "M jak miłość" Magda przypomni Pawłowi, że to ona miała zostać jego żoną!
- Poza tym, że ty się żenisz w niedługim czasie. Ty jesteś przekonany, że sobie wszystko dokładnie przemyślałeś? Jakby co jeszcze możesz się wycofać... Pamiętasz naszą umowę sprzed 10-ciu, nie z 15-stu, nie jeszcze wcześniej! Rany boskie, jacy my jesteśmy starzy!
- Pamiętam naszą umowę. Obiecałaś mi, że jeśli do 40-stki z nikim nie będziesz, to zostaniesz moją żoną! I co? Wystawiłaś mnie pani Budzyńska!
- Przepraszam cię! Ty mnie wystawiłeś pierwszy!
- I to dwa razy! - przyzna się Paweł.
Romantyczną, przyjacielską randkę w 1610 odcinku "M jak miłość" przerwie telefon od Andrzeja, który zjawi się u Magdy w szpitalu, ale jej tam nie zastanie i nie będzie wiedział co się dzieje z żoną. - Co ty wyprawiasz?! - krzyknie wściekły Budzyński.
- No ja ciebie też...
- Dlaczego nic mi nie powiedziałaś, że się wypisałaś ze szpitala?! Jesteś kompletnie nieodpowiedzialna! Gdzie ty jesteś?
Magda w 1610 odcinku "M jak miłość" zacznie wkręcać Andrzeja, że uciekła ze szpitala z innym facetem. - Nad Wisłą w ramionach przystojnego mężczyzny, jest mi dobrze, przytulamy się, siedzimy sobie i opowiadamy o miłości... Przyjedziesz do nas? Halo jesteś tam jeszcze?
- Widzimy się w domu! - Budzyński od razu się rozłączy. A na twarzy Magdy pojawi się groźny uśmiech. - Chyba jesteś trupem! - ostrzeże Pawła. Tego dnia w 1610 odcinku "M jak miłość" Budzyńscy usłyszą radosną nowinę ze szpitala, a poza tym Andrzej przygotuje dla żony niezwykłą niespodziankę.