M jak miłość, odcinek 1606: Marta straci głos na widok tego, co Argasiński szykuje jej synowi - ZWIASTUN

i

Autor: MTL Maxfilm

M jak miłość, odcinek 1606: Marta straci głos na widok tego, co Argasiński szykuje jej synowi - ZWIASTUN

2021-10-12 14:39

W 1606 odcinku "M jak miłość" Marta (Dominika Ostałowska) zrozumie, że jej syn raz umrze. Wojciechowska pozna prawdę o ojcostwie dziecka Patrycji (Alżbeta Lenska), ale to dopiero tzw. "wierzchołek góry lodowej". Podczas niezwykle emocjonującej rozmowy z Patrycją w szpitalu Marta dowie się, że Łukasz (Jakub Józefowicz) został pobity na zlecenie Argasińskiego (Karol Strasburger), a w mafijnym obiegu jest już wyrok śmierci na jej syna! Wojciechowska zobaczy na własne oczy kim jest kumpel szacownego ordynatora, Herman (Piotr Łukawski) - od razu rozpozna w nim znanego w sądach mafijnego bosa! Kiedy do Marty dotrze w 1606 odcinku "M jak miłość", co za chwilę stanie się z Łukaszem dosłownie zaniemówi. A później będzie jeszcze gorzej.

"M jak miłość" odcinek 1606 - poniedziałek, 18.10.2021, o godz. 20.55 w TVP2

W 1606 odcinku "M jak miłość" w szpitalu, gdzie Patrycja ratuje zagrożoną ciążę, odbędzie się niezwykle emocjonująca rozmowa 2 matek. Marta zrozumie, że jej syn jest ojcem dziecka Argasińskiej i, że z tego powodu grozi mu śmiertelne niebezpieczeństwo. Z kolei Patrycja będzie błagała ją o litość i milczenie, bo będzie walczyła o swoje dziecko. Ale przyjdzie taki moment, że Marta po prostu straci głos. Co się wydarzy?

Patrycja, zalewając się łzami wyzna Marcie w 1606 odcinku "M jak miłość", że ojcem jej dziecka jest Łukasz i ona boi się o życie ich obu. Na początku Marta uzna, że Argasińska trochę histeryzuje, ale wtedy przyjaciółka pokaże jej twarde dowody: na to, że pobicie to nie przypadek, kim jest tak naprawdę kumpel jej męża, Herman oraz co planuje Argasiński. Natłok prawdy i dowodów dosłownie odbierze Marcie mowę!

Zobacz też: M jak miłość, odcinek 1610: Chora na serce Magda w szpitalu! Zdesperowany Budzyński sięgnie po pomoc nawet do jej byłego kochanka

- Musisz powiedzieć mi całą prawdę - zażąda Marta od Patrycji w 1606 odcinku "M jak miłość". 

- To pobicie, które było ostatnio to nie był przypadek - wyszlocha Patrycja. I swoją wypowiedź zilustruje zdjęciem Hermana, który w rzeczywistości nazywa się Andrzej H. i jest groźnym, poszukiwanym przestępcą!

Marta w tym momencie 1606 odcinka "M jak miłość" uzna, że trzeba sprawę jak najszybciej zgłosić na policję. Ale wtedy Patrycja znów uderzy w błagalny ton, ze strachu o życie swojego dziecka. Argasińska wpadnie w panikę na samą myśl, co zrobi jej ukochany małżonek, kiedy wymiar sprawiedliwości zacznie się nim interesować.

I słusznie, bo już w tym samym 1606 odcinku "M jak miłość" Argasiński wyda żonie złowieszcze ostrzeżenie.   

 - Nie pogrywaj ze mną... 

A później będzie jeszcze gorzej, bo wyrok śmierci na Łukasza stanie się faktem! Co zrobi z tym wszystkim Marta, oszołomiona skalą niebezpieczeństwa, jakie grozi jej synowi? Zobaczymy już w 1606 odcinku "M jak miłość"!

Nie przegap: M jak miłość, odcinek 1609: Siedlisko sprzedane. Ojciec Lilki wyrzuci Marzenkę i Andrzejka na bruk - ZDJĘCIA

M jak miłość, odcinek 1606 ZWIASTUN. Marta poświęci życie dziecka Łukasza i Patrycji dla syna! Argasiński go zabije?
Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze