"M jak miłość" odcinek 1544 - poniedziałek, 23.11.2020, o godz. 20.55 w TVP2
Ciąża Anety w "M jak miłość" to sposób na to, by zmusić chorą na glejaka mózgu Iwonę do leczenia. Bez większego trudu Chodakowska wmówiła matce, że spodziewa się dziecka, ale ukrywa ciążę przed ukochanym, bo boi się, że Olek ją zostawi. Ustalili przecież, że nigdy nie zostaną rodzicami. Kłamstwo Anety w 1544 odcinku "M jak miłość" zabraknie jednak za daleko. Bo intrygantka zda sobie sprawę, że przecież długo nie będzie mogła udawać, że wcale zostanie mamą. Jej brzuszek od razu wszystko zdradzi!
Pocieszający ją tylko fakt, że w 1544 odcinku "M jak miłość" matka Iwona nadal będzie na leczeniu w szpitalu w Poznaniu. A do tego wściekła na Olka, że nie chce dziecka. Aneta nie będzie podejrzewała, że mąż i tak dowie się o ciąży, bo znajdzie test ciążowy. Chodakowski spanikuje kiedy zda sobie sprawę, że zostanie ojcem. I zaraz zacznie otaczać ukochaną opieką, żeby jej i dziecku nic się nie stało.
Zachowanie Olka w 1544 odcinku "M jak miłość" wzbudzi jednak niepokój Anety. Aż wreszcie mąż zada jej pytanie - czy jest w ciąży! Odpowiedź Anety, tym razem prawdziwa, wcale go nie ucieszy. Nie chciał dziecka, ale nie uwierzy, że żona mogła się posunąć do takiego kłamstwa dla chorej matki. Zastrzeże, że nie weźmie udziały w jej intrygach.
Nagła wizyta Iwony, która w 1544 odcinku "M jak miłość" dostanie przepustkę ze szpitala będzie dla Olka okazją, żeby ujawnić przed teściową kłamstwa żony. Wyznanie matki Anety sporo jednak zmieni. Bo chora Kryńska nie da zięciowi dojść do głowy, zarzucając mu, że jest nieodpowiedzialny. - Wiem, że jesteś w szoku, ale nie ma sensu dłużej tego ukrywać. Twoja żona jest w ciąży! A ja chcę, bardzo bym chciała, żebyś się z tego dziecka ucieszył. Zaakceptował sytuację...- Dobrze...- Chyba nie okażesz się dupkiem i nie będziesz stresować kobiety w ciąży?! - rzuci oburzona matka Anety.
Sprawdź też: M jak miłość. Nagła śmierć Janka. Zginie zastrzelony w lesie! Ciało wyłowią z portu w Gdyni - WIDEO
Po tak ostrej naganie od teściowej Olek w 1544 odcinku "M jak miłość" postanowi wyznać prawdę. - Mamo, przykro mi, ale powinnaś o czymś wiedzieć!- Ja wiem ustaliliście, że nie będziecie mieć dzieci. Ale stało się! I wspaniale. Dla mnie to cud! Bo gdyby nie to, nie wiem co by ze mną było... To mi dodało skrzydeł, kopa do leczenia. Pokonam to cholerstwo! Przecież nie pozbawię dziecka babci... - doda ze łzami w oczach Iwona.
Niespodziewanie Chodakowski w 1544 odcinku "M jak miłość" zmieni zdanie. I da się wciągnąć Anecie w jej gierki. - Tak, dla mnie to też cud! Proszę się nie denerwować, wszystko będzie dobrze, obiecuję. Ale jutro wracasz do Poznania i kontynuujesz leczenie, tak?
Szczęśliwa Aneta w 1544 odcinku "M jak miłość" odzyska nadzieję, że dzięki jej niewinnemu kłamstwu o ciąży Iwona wreszcie wyzdrowieje. - Ona chyba naprawdę lepiej się czuje. A ja rozmawiałam rano z profesorem Lenartowiczem i powiedział mi, że pierwszy etap kuracji wypadł nadzwyczaj pomyślnie. Także ja zamierzam kłamać, oszukiwać i zmyślać tak długo, jak to będzie konieczne. Zrobię wszystko, żeby mama wyzdrowiała...- A ja obiecuję ci pomóc kochanie... - zapewni Olek.