"M jak miłość" odcinek 1537 - wtorek, 27.10.2020, o godz. 20.55 w TVP2
W 1537 odcinku "M jak miłość" Janek i Rafał wyruszą razem na ważną misję do Gródka. Odwiedzą jubilera, żeby Morawski kupił pierścionek zaręczynowy dla Soni. To będzie przełomowa i odważna decyzja dla Janka, który długo nie mógł przestać kochać Uli, swojej byłej narzeczonej. Sonia już straciła nadzieję, że kiedyś go zdobędzie, aż wreszcie się udało. Od jakiegoś czasu ma jednak wątpliwości czy uczucia Janka są szczere... Brakuje jej jasnej deklaracji, że chce z nią być na poważnie, że ich związek ma jakąś przyszłość.
Patrz też: M jak miłość, odcinek 1538: Fatalne zaręczyny Janka i Soni. Zaliczy wpadkę z pierścionkiem
Oczywiście Sonia w 1537 odcinku "M jak miłość" nie będzie wiedziała o planach Janka! Uda mu się to nawet ukryć przed Kisielową (Małgorzata Różniatowska), choć ciotka Soni wie wszystko o wszystkich. Mimo, że Rafał w żartach będzie się śmiał z Janka, że dobrowolnie daje się zakuć w kajdanki, to jednak pomoże mu w wyborze pierścionka.
A potem wszystko popsuje! Bo zanim w 1537 odcinku "M jak miłość" Janek się oświadczy, Rafał wyda go przed Sonią. Przypadkiem wspomni o ich wizycie u jubilera. Szybko wymyśli wymówkę, że dostali zgłoszenie do Gródka i musieli to po prostu sprawdzić, ale Janek i tak będzie wściekły na przyjaciela. - I ty siebie nazywasz policjantem? Nie wierzę! O mało mnie nie wsypałeś! - rzuci Morawski do Stadnickiego, kiedy Sonia przestanie drążyć temat. - Sorry, ale z drugiej strony, na co ty chłopie jeszcze czekasz?! - wygarnie mu przyjaciel.
Nie przegap: M jak miłość. Ślub Soni i Janka. Nieproszony gość w kościele na ceremonii. Wyciekło WIDEO
Zachowanie Janka w 1537 odcinku "M jak miłość", jego niestosowne uwagi o rozpadzie małżeństwa Natalki (Marcjanna Lelek) i Franka (Piotr Nerlewski) sprawią, że Sonia zwątpi w sens ich związku... I nie będzie nawet podejrzewała, że ukochany chce się jej oświadczyć, lecz czeka na dogodny moment.