"M jak miłość" odcinek 1512 - wtorek, 21.04.2020, o godz. 20.55 w TVP2
W 1512 odcinku "M jak miłość" wszystko pójdzie nie tak, jak powinno. Najpierw do grona dwojga świadków na chowanym przed wszystkimi w tajemnicy ślubie, samowolnie dołączy Ala (Alicja Ostolska). I to ona właśnie rozkręci na nie swoim wydarzeniu niezłą imprezę... W efekcie, świadek Mikołaj (Jan Przanowski) kompletnie się naćpa i zgubi obrączki, a świadkowa Lilki, będzie zajęta powstrzymywaniem Ali przed kolejnymi wybrykami, niż panną młodą.
Na domiar złego, kiedy państwo młodzi zostaną wezwani do sali slubów w 1512 odcinku "M jak miłość", okaże się, że Lilka zniknęła! Kiedy spanikowany Mateusz odnajdzie narzeczoną usłyszy od niej straszne słowa... Czy okaże się, że Lilka do szalejącego na jej punkcie młodego Mostowiaka, nic nie czuje?
Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express KLIKNIJ tutaj
- Nie wiem czy to wszystko ma sens...- Lilka w odpowiedzi na troskliwe Mateusza potwierdzi wszystkie jego najgorsze podejrzenia w 1512 odcinku "M jak miłość". - Po ostatnich wydarzeniach zmieniliśmy się ja, ty... Mateusz, wtedy jak poroniłam to niczego nie czułam. Nie czułam nic, ani smutku, żalu, niczego... I tak zastanawiam się, czy może jest złym człowiekiem? Bez serca...
W tym momencie 1512 odcinka "M jak miłość" Mateusz dojdzie do wniosku, że musi jeszcze raz ukochanej wytłumaczyć, co niej nie czuje i jak wazne jest to, co ich łączy. - A wszystko co dobre, to dopiero przyjdzie. Zobaczysz - powie młody Mostowiak z ciepłym uśmiechem i doda: - Lilka, jesteś najlepszym człowiekiem, jakiego poznałem w życiu!
Ostatecznie do ślubu jednak dojdzie, ale i ten fakt wywoła burzę w 1512 odcinku "M jak miłość", Dość powiedzieć, że i Mateusza ogarnie w końcu panika...