M jak miłość, odcinek 1449: Iza wbrew woli Marcina spotka się ze Skalskim. Będzie jej groziła śmierć

"M jak miłość" odcinek 1449 - wtorek, 28.05.2019, o godz. 20.55

Iza w 1449 odcinku "M jak miłość" przeżyje załamanie nerwowe. Już od samego rana żona wuja Artura (Tomasz Ciachorowski), Skalska, zacznie nękać ją o spotkanie. Zjawi się w pracy Lewińskiej po kolejnym nieodebranym połączeniu. Ze łzami w oczach zacznie błagać ją , żeby zgodziła się na spotkanie z umierającym starcem. Co się dzieje z wujkiem Artura w "M jak miłość"? Przeczytaj tutaj >>> Śmierć Skalskiego w M jak miłość. Artur wykorzysta pogrzeb, żeby dopaść Izę

Narzeczona Marcina będzie rozdarta. W 1449 odcinku "M jak miłość" spotka się z ukochanym i spyta go o poradę: co powinna zrobić? Chodakowski każe jej zapomnieć o Skalskich. Iza jednak nie posłucha. W końcu zdecyduje się odwiedzić szpital. Przed wejściem wpadnie na żonę wuja raz jeszcze. Kobieta nastraszy ją, że Artur zrobi wszystko, aby ją dopaść. Wprost zapowie, że jest gotowy nawet zabić!

Przerażona Lewińska w 1449 odcinku "M jak miłość" zjawi się w klubie sportowym. Zagai jednego z trenerów.

- Chciałam się zapisać na kurs samoobrony. Słyszałam, że to jest skuteczna metoda, również dla kobiet.
- To prawda. Za dziesięć minut moja grupa zaczyna zajęcia, zapraszam - odpowie mężczyzna. Iza stwierdzi, że nie jest przygotowana.

- To na tym polega. Idzie pani ulicą, nie zdąży się pani przebrać w dres, jak ktoś panią napadnie.

Po intensywnym treningu Iza wróci do domu późnym wieczorem. Marcin nie będzie zadowolony z tego powodu.

- Gdzie ty byłaś tak długo?
- Kochanie, przepraszam cię bardzo. Rozładowała mi się komórka i nie miałam jak ci dać znać. Zapisałam się na aerobik i zostałam na pierwszych zajęciach - Lewińska w 1449 odcinku "M jak miłość" perfidnie okłamie partnera! Po chwili, żeby uwiarygodnić swoje słowa, doda: - Idzie wiosna, przyda mi się trochę ruchu i takiej... pozytywnej energii.
- Naprawdę się o ciebie martwiłem. Myślałem, że po naszej ostatniej rozmowie zrobiłaś coś głupiego.

Chodakowski nie odkryje, co Iza zrobiła za jego plecami.

- Ja wiem, że Artur, jego rodzinka, wszyscy ci siedzą w głowie, ale ty musisz o tym zapomnieć.
- Tak zrobię - odpowie bohaterka "M jak miłość". Dlaczego narzeczona Marcina nie powie mu o tym, że zapisała się na samoobronę? Czy nie chce go martwić? Jedno wiemy na pewno: nic dobrego z kłamstwa nie wyniknie.