M jak miłość, odcinek 1409: Zabraknie jej w domu Mostowiaków? Kisielowa wyprowadzi się od Barbary?

2018-12-25 9:06

Kisielowa (Małgorzata Różniatowska) z "M jak miłość" opuści Barbarę (Teresa Lipowska) i wyprowadzi się z domu Mostowiaków w Grabinie? Seniorka zamieszkała tam gdy oszust Robert (Krzysztof Tyniec) ukradł jej wszystkie pieniądze ze sprzedaży jej domu. Przyjaciółka Barbary została bez dachu nad głową. W 1409 odcinku "M jak miłość" były kochanek Kisielowej odda jej część swojego długi. Czy to wystarczy, by Zośka wreszcie znalazła sobie nowe lokum? A może odzyska dawny dom w Grabinie?

M jak miłość odc. 1409. Kisielowa (Małgorzata Różniatowska), Barbara (Teresa Lipowska)

i

Autor: MTL Maxfilm/ Materiały prasowe M jak miłość odc. 1409. Kisielowa (Małgorzata Różniatowska), Barbara (Teresa Lipowska)

"M jak miłość" odcinek 1409 - poniedziałek, 7.01.2019, o godz. 20.55 w TVP2

Dom Mostowiaków z "M jak miłość" bez Kisielowej? Od ponad roku Zośka jest jednym z członków rodziny. Zamieszkała z Barbarą i jej bliskimi już po śmierci Lucjana (śp. Witolf Pyrkosz) gdy padła ofiarą oszusta Roberta. Instruktor tańca uwiódł Kisielową, która nabrała się na jego słodkie słówka i uwierzyła, że stworzą razem szczęśliwy związek.

Cwany Robert tak skutecznie omamił Kisielową, że dla niego sprzedała swój dom w Grabinie. Oddała mu wszystkie pieniądze, a potem naciągacz zniknął jak kamień rzucony w wodę. Sporo czasu trwało nim Kisielowa zdecydowała się oskarżyć Roberta o kradzież. W końcu z pomocą siostrzenicy Sonii (Barbara Wypych) wsadziła go za kratki.

Ostatnio jednak w "M jak miłość" Robert wyszedł na zwolnienie warunkowe. Mało tego, znalazł pracę organisty i kierownika chóru w miejscowym kościele. Postanowił też naprawić swoje błędy i spłacić długi.

W 1409 odcinku "M jak miłość" dawny kochanek odwiedzi Kisielową u Mostowiaków, by wręczyć jej kopertę zawierającą kolejną ratę długu. To tylko niewielka część z tego, co jej ukradł. Zośka nie odzyska wszystkich pieniędzy od razu, więc jeszcze długo będzie zdana na pomoc Barbary i jej gościnność.

Gest oszusta będzie dowodem na to, że po odsiadce naprawdę się zmienił i odkupić swoje winy. Kto wie, może Kisielowa da mu kolejną szansę i do niego wróci.