Szok w "M jak miłość"! Wieczorek nie żałuje zdrady Andrzeja, wiemy dlaczego!
Jak pisaliśmy Andrzej z "M jak miłość" nie wytrzymał napięcia związanego ze zdradą swojego bohatera i w wywiadzie dla "Faktu", zdradził co się wydarzy u Budzyńskich po wakacjach. Okazuje się, że może dojść do najgorszego, czyli do rozwodu! Tymczasem grający Andrzeja gwiazdor jest całkiem zadowolony z takiego obrotu sprawy. Dlaczego?
Z czego ma się cieszyć Andrzej w "M jak miłość"?
- Już wiadomo, że Andrzej będzie miał dziecko z prawniczką Julią. Na pewno czeka widzów dużo dramatycznych wydarzeń - zdradził Wieczorek w wywiadzie dla "Faktu". - Gdy Magda dowie się, że ją zdradził, nie będzie chciała mu wybaczyć będzie chciała się ze mną pożegnać. Co z tego wyjdzie? Nie wiem, jeszcze czy to się skończy rozwodem, czy nie, ale na pewno mogę powiedzieć, że żona nie wybaczy łatwo tej zdrady.
I z czego tu się cieszyć w "M jak miłość"? Otóż okazuje się, że sławny aktor znalazł powód!
Nie przegap: M jak miłość. Straszne skutki rozstania Magdy i Andrzeja. Scenarzyści wymyślili zdradę, a teraz to
Budzyński w "M jak miłość" mocno stracił w oczach widzów, bo jednym ruchem zniszczył małżeństwo idealne. - To byli moi przyjaciele! - płaczą fani serialu na forach internetowych. Wieczorek też niezasłużenie "oberwał" od widzów serialu za to, jak postąpił jego bohater. Ale wcale się nie martwi!
Wieczorek zachwycony wątkiem zdrady Magdy!
– Jestem zachwycony tym wątkiem, bo zostało to dla nas wszystkich napisane z dbałością. Super gra się sielankę, ale dopiero duży kaliber problemów postaci sprawia, że aktor ma się z czym mierzyć i zastanowić się, jak to zagrać w sposób nieoczywisty – zdradził w wywiadzie gwiazdor "M jak miłość".
Czy Andrzej Budzyński będzie w równie szampańskim humorze, kiedy Magda odkryje jego zdradę Julią? Zobaczymy już 5 września o stałej porze w TVP2.