Kasia znajdzie miłość dla ciężarnej siostry?! Kolega z branży okaże się "tym jedynym"?
Kasia zeswata Justynę z Krzyśkiem, kolegą z branży medycznej? Nadchodzące odcinki "M jak miłość" będą wielkim zwrotem akcji w życiu ciężarnej Stawskiej. Kiedyś wredna, podła kryminalistka zmieni się w zakochaną i miłą kobietę? Wszystko za sprawą listu pozostawionego przez zmarłą ciotkę. Milena zawrze w nim wskazówki dotyczące odnalezienia jej miłości życia sprzed lat, Jana. Siostry faktycznie wezmą się za poszukiwania mężczyzny, co nie bardzo zachwyci Karskiego. Detektyw uzna, że grzebanie w przeszłości nie ma sensu, a Justyna i Kasia powinny zostawić sprawę Jana.
- Tyle lat pisała te listy i żadnego nie wysłała - powie zamyślona Kasia, spoglądając na korespondencję zmarłej ciotki.
- I może tak należy to zostawić? - zasugeruje hardo Karski.
- Jakub ma dosyć sceptyczne podejście do pomysłu, żeby siostry odnalazły miłość ich ciotki. To już jest zapomniana historia, nie ma sensu tego znów odgrzebywać... Jednak dziewczyny są nieprzejednane - tłumaczy Krzysztof Kwiatkowski w "Kulisach M jak miłość". Sprzeciw serialowego Karskiego nic nie da, bo Justyna z Kasią i tak odnajdą drogę do wnuka Jana, który poinformuje je, iż dziadek nie żyje. Okaże się także, że młody mężczyzna to ratownik medyczny, znajomy Kasi.
Na szczęście ta historia prawdopodobnie będzie miała szczęśliwe zakończenie, bo Kasia zauważy iskierki w oczach kolegi oraz siostry. Justyna i Krzysiek zbliżą się do siebie i nawet zaczną randkować! Możliwe, że to właśnie wnuk Jana będzie ojcem dziecka Justyny, która w ostatnim czasie tak dużo przeszła. Lekarka będzie miała nadzieję, że siostra odnajdzie spokój i szczęście. Na pewno popchnie ją w ramiona kolegi.
- To by było niezłe zakończenie całej tej historii - powie Kasia do Jakuba w jednym z nadchodzących odcinków "M jak miłość". I faktycznie, jeśli Krzysiek i Justyna połączyliby się na zawsze, listy Mileny i jej prośby o odnalezienie Jana, nie poszłyby na marne.