"M jak miłość". Zduńscy uratują dom na Wietrznej?! Kinga pożałuje Joasi
W 1596 odcinku "M jak miłość" Joasia przejdzie załamanie nerwowe. Po powrocie z Francji zostanie dosłownie z niczym. W rozmowie z Kingą Chodakowska zdradzi, że jej ojciec źle zainwestował pieniądze i narobił sobie strasznych długów. Prawdopodobnie to było przyczyną jego zawału i nagłej śmierci. Co gorsze, Joasia w Warszawie praktycznie nie ma czego szukać - jej pracę w bistro przejęła Franka (Dominika Kachlik), w wydawnictwie Michała (Paweł Deląg) Iza (Adriana Kalska). A miłość? Jaka miłość - Leszek (Sławek Uniatowski) baluje gdzieś na końcu świata z nowa kochanką (Dominika Kryszczyńska)! I tak Joasia dojdzie do wniosku, że jedyne co jej zostało to sprzedać dom na Wietrznej...
Kiedy Kinga w 1596 odcinku "M jak miłość" wysłucha skarg Joasi wzruszą ją prawdziwe łzy przyjaciółki i zaproponuje rozwiązanie. Zduńska wpadnie na pomysł, aby do pomocy wciągnąć właśnie wspólników Budzyńskiego!
Zobacz koniecznie: M jak miłość. Koniec domu na Wietrznej. Joasia na długi odda ostatnią pamiątkę
- Mój tato zainwestował wszystkie oszczędności w drogą, bardzo ekskluzywną restaurację, wpadł w długi, musiał zamknąć biznes. I chyba to doprowadziło go do zawału. Dlatego właśnie zaraz po pogrzebie wróciłam do Polski... I szukam pracy. Po prostu rozpuszczam wici. Jakbyś o czymś słyszała, to daj znać... - doda Joasia.
- Oczywiście, rozejrzę się, popytam znajomych... A czego konkretnie szukasz? Jaka branża? - odpowie Kinga.
- Już jakiś czas temu, jeszcze przed śmiercią taty, zaczęłam przeglądać ogłoszenia w Internecie. Najpierw celowałam ambitnie - galerie, domy aukcyjne... Ale teraz jestem w takiej sytuacji, że wezmę cokolwiek. I prawda jest taka, że jeśli szybko nie znajdę jakiejś roboty, to będę musiała sprzedać dom na Wietrznej - zdradzi Chodakowska ze łzami w oczach.
- Już jakiś czas temu, jeszcze przed śmiercią taty, zaczęłam przeglądać ogłoszenia w Internecie. Najpierw celowałam ambitnie - galerie, domy aukcyjne... Ale teraz jestem w takiej sytuacji, że wezmę cokolwiek. I prawda jest taka, że jeśli szybko nie znajdę jakiejś roboty, to będę musiała sprzedać dom na Wietrznej - stwierdzi bliska łez Chodakowska.
- Nawet o tym nie myśl... Zresztą, na pewno zaraz coś się znajdzie, zobaczysz. Poproszę Piotrka, żeby pogadał z Wernerem, on ma sporo kontaktów... - obieca Zduńska.
Wygląda więc na to, że wspólnicy kancelarii Budzyńskiego i Wernera w "M jak miłość" będą ratować dom na Wietrznej. Być może znajd Joasi prac, a może znajdą dobrego kupca na to cudowne miejsce. Nie wykluczamy też, że pomoc nadejdzie z niespodziewanej strony...