"M jak miłość" odcinek 1808 - wtorek, 21.05.2024, o godz. 20.55 w TVP2
Marcin w 1808 odcinku "M jak miłość" zrozumie, że jego życiu grozi niebezpieczeństwo. Przed zemstą ze strony mafii Chodakowski spróbuje ochronić dzieci, które Iza (Adriana Kalska) wywiezie daleko od ojca. Nie wiadomo, gdzie ukryje się Kama (Michalina Sosna), za to już jest pewne, że gangster dopadnie Marcina, uwięzi i będzie chciał zabić!
Czy wielka przemiana Marcina w "M jak miłość" zakończy się jego nagłą, dramatyczną śmiercią? Chodakowski zaczynał w serialu jako bawidamek, dla którego miłość była mrzonką. Wszystko zmieniła Kasia (Agnieszka Sienkiewicz), którą Marcin pokochał z wzajemnością nad życie, dla dziewczyna umarła przy porodzie Szymka (Staś Szczypiński). Marcin okazał się cudownym ojcem i mężem Izy. Czy taka cudowna historia kochanego przez widzów bohatera miałaby zakończyć się przez jakiegoś bandytę w finale sezonu?
W ostatnim sezonie "M jak miłość" Marcin wiele przeżył. Rozstanie i rozwód z Izą, wybuch wielkiej miłości z Kamą (Michalina Sosna), zalążki tworzenia nowej rodziny z błogosławieństwem samej Barbary Mostowiak (Teresa Lipowska). I to wszystko o tak, miało być zniknąć razem z zamordowanym bohaterem?
Bandyta Robert w 1808 odcinku "M jak miłość" po ucieczce z więzienia będzie poszukiwany przez policję, ale jego ludzie znajdą największego wroga, detektywa Chodakowskiego. Bandyci zaaranżują stłuczkę na ulicy i w ten sposób wyciągną Marcina z samochodu, gdy będzie wracał do domu z bezpiecznej kryjówki. Następnie ogłuszą go ciosem w głowę, porwą i wywiozą do magazynu na odludziu. Tam w finale "M jak miłość" pojawi się przed nim Robert.
- Właśnie wyjeżdżam, ale chciałem się jeszcze z tobą pożegnać! - oznajmi Marcinowi gangster. Cytat pochodzi z swiatseriali.interia.pl.
W ostatniej scenie finałowego odcinka "M jak miłość" Marcin będzie leżał pobity i nieprzytomny pod ścianą na podłodze. Czy tak umrze detektyw Chodakowski? To wyjaśni się dopiero w następnym sezonie "M jak miłość" po wakacjach.