Fani M jak miłość żądają powrotu Marzenki i Andrzejka! Czy to w ogóle możliwe?

i

Autor: MTL Maxfilm Fani M jak miłość żądają powrotu Marzenki i Andrzejka! Czy to w ogóle możliwe?

Fani M jak miłość żądają powrotu Marzenki i Andrzejka! Czy to w ogóle możliwe?

2022-07-07 16:58

W "M jak miłość" zdarzały się już niesamowite powroty i ozdrowienia. Kiedy niedawno gruchnęła wiadomość, że Olga Szomańska i Tomasz Oświeciński znów razem zagrają w serialu, wśród fanów pojawiła się nadzieja, że Marzenka i Andrzejek jakoś wrócą. Trudno to sobie wyobrazić, skoro zginęli tragicznie w wypadku i cała Polska płakała na ich pogrzebie. Ale przecież to tylko serial... Czy to w ogóle możliwe, że spełni się marzenie fanów "M jak miłość"?

"M jak miłość". Czy Marzenka i Andrzejek mogliby wrócić? Fani tego żądają

Czy w "M jak miłość" zdarzy się cud? Niedawno pojawiła się informacja, że Szomańska i Oświeciński dostali role w jednym serialu i nadzieje fanów, że jest właśnie saga rodu Mostowiaków, na chwilę ożyły - CZYTAJ WIĘCEJ TUTAJ>>> Okazało się jednak, że jedna z ulubionych par "M jak miłość" zagra inne małżeństwo u konkurencji. Ale fani chcą ich powrotu do Grabiny!

Pod grafiką z "M jak miłość", którą zamieściliśmy na profilu superseriale.pl na portalu Facebook widzowie mieli odpowiedzieć na pytanie, którego ze zmarłych bohaterów chcieliby "ożywić". Do wyboru byli: Lucjan Mostowiak (,śp. Witold Pyrkosz) z Hanką (Małgorzata Kożuchowska), Tomek Chodakowski (Andrzej Młynarczyk) i właśnie Marzenka i Andrzejek. I to Lisieccy wygrali bezapelacyjnie!

Zobacz koniecznie: Gwiazdy M jak miłość nie chcą grać trudnych scen! Katarzyna Cichopek i Anna Mucha czują się wyssane energetycznie - WIDEO, ZDJĘCIA

Lucjana to niestety, a szkoda się nie przywróci a innych bohaterów można - zauważył jeden z fanów. 

No to zastanówmy się przez chwilę, jak taki powrót Marzenki i Andrzejka do "M jak miłość" miałby wyglądać. To, że był wypadek i Lisieccy w nim zginęli nie podlega dyskusji. Maleńką furtkę w tym zdarzeniu tworzy fakt, że nikt nie widział pokieraszowanych ciał Marzenki i Andrzejka, bo produkcja serialu zapewne chciała widzom tego widoku oszczędzić. Możnaby więc pomyśleć, że w nocy na drodze zdarzył się więcej niż jeden wypadek i Lisieccy pochowali nie te ciała. Ale byłoby to mocno, bardzo mocno naciągane. 

Innym wariantem mogłoby być pojawienie się w "M jak miłość" nowych bohaterów łudząco podobnych do Marzenki i Andrzejka. Jacyś nieznani krewni, albo po prostu ludzie bardzo podobni. Wystarczyłaby odrobina charakteryzacji... Niedawno w "Na dobre i na złe" zginął grany przez Mikołaja Roznerskiego Piotr Korban, a gwiazdor właśnie w nowym sezonie wraca w roli niejakiego Miłosza. Twórcy "M jak miłość" są doskonali w takich "cudownych odnalezieniach" rodzin, więc mieliby pole do popisu.  Tak np. trafił do serialu Olek Chodakowski (Maurycy Popiel), którego matka porzuciła po urodzeniu. Znikąd pjawiła się także Jane Bufford (Joanna Osyda), Mostowiaczka, o której istnieniu nikt nie miał pojęcia. Psychol Artur (Tomasz Ciachorowski) "odchodził" tak długo, że nawet jak go Olek zabił, nie było pewności, czy nie "wyjdzie z grobu". Do serialu wróciła w ostatnim sezonie "M jak miłość" Majka (Laura Samojłowicz), która zniknęła i chodziły słuchy, że nie żyje.   

Na razie nie ma żadnych wiadomości na temat rozmów z Szomańską, czy Oświecińskim na temat ich ewentualnego powrotu do "M jak miłość". Fanom pozostaje więc na razie tęsknota i nadzieja na kolejny cud w "M jak miłość".  

Nie przegap: Na dobre i na złe. Mikołaj Roznerski wreszcie potwierdza, że po śmierci Piotra Korbana wróci jako bliźniak Miłosz!

M jak miłość. Zamiana braci Zduńskich w nowym sezonie! Piotrek zagra Pawła i na odwrót?
Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze