Teresa Lipowska miała nie zagrać w "M jak miłość"! To niesamowite, czym miałaby się zajmować
Serial "M jak miłość" skrywa wiele tajemnic, a aktorzy czasem decydują się opowiedzieć o pracy na planie i jak w ogóle doszło do tego, że zostali obsadzeni w danej roli. Tym razem to Teresa Lipowska, która od lat wciela się w Barbarę Mostowiak, postanowiła podzielić się nietypowym faktem z jej życia i wyszło na jaw, że seniorka wcale nie miała być aktorką! Lipowska opowiedziała nieco więcej przy okazji kręcenia scen do najnowszych odcinków "M jak miłość", podczas których serialowy Marcin Chodakowski (Mikołaj Roznerski) musiał wskoczyć do lodowatej wody, przy niskich temperaturach na zewnątrz.
- Wchodzenie do wody w tej temperaturze? Ja bym się nie zdecydowała, nawet jakbym była młoda... Ale to są właśnie radości i trudności naszego zawodu. My jesteśmy na to przygotowani - mówi Teresa Lipowska na planie "M jak miłość".
Przeczytaj: M jak miłość, odcinek 1649: Anita pożegna się z Polą. Kamil nigdy naprawdę jej nie kochał - ZDJĘCIA, WIDEO
Teresa Lipowska miała zostać kimś zupełnie innym niż aktorką, co zdradza w kulisach "M jak miłość". Mało brakło, żeby kobieta w ogóle nie zagrała w hicie TVP2! - Mnie namówiła polonistka, żeby spróbować do tej szkoły teatralnej - mówi Lipowska. - Gdzie, ja? Taka gruba? - pomyślała sobie wtedy serialowa Barbara. - Spróbuj, jak odpadniesz, to masz złożone papiery na medycynę - usłyszała w odpowiedzi od swojej nauczycielki i właśnie wtedy postanowiła, że faktycznie spróbuje swoich sił. Oczywiście gwiazdę "M jak miłość" przyjęli do szkoły teatralnej i właśnie dlatego nie poszła na medycynę i nie została lekarzem.
- Nie żałuję, jestem zadowolona z życia, mam mnóstwo przyjaciół, co dzień mam nową przygodę, nawet taką jak tutaj - mówi uśmiechnięta Teresa Lipowska i wskazuje na plan zdjęciowy "M jak miłość", gdzie Roznerski musiał rozebrać się do majtek i wskoczyć do zimnej wody. Lipowska przyznaje zatem, że nie wyobraża sobie życia bez pracy przy "M jak miłość" i nie żałuje, że jej los nie potoczył się inaczej.