O kulisach swego odejścia z Klanu Piotr Cyrwus powiedział w swoim wywiadzie dla „Wprost”. - Ryszard miał swoje przywary, potrafił być śmieszny i wspaniały, gdzieś tam się potknął, ale 500 razy podniósł. I dalej walczył, miał takiego poprzednika Ryszarda Lwie Serce. Myślę, że Ryszard wytrzymał 15 lat w takiej kondycji, bo miał to lwie serce, które TERAZ MU PĘKŁO.
>>> SPRAWDŹ SWOJĄ WIEDZĘ O RYŚKU Z KLANU
Co ciekawe, aktor myślał o tym, żeby odejść z serialu już dwa lata temu. Teraz jednak postanowił nieodwołalnie pożegnać się z „Klanem”. Co ciekawe, sceny śmierci Ryśka Lubicza zostały nakręcone później niż jego serialowy pogrzeb.
>>> WSZYSTKO O SERIALU KLAN
Piotr Cyrwus wyznał, że gra ten decydujący moment i że jeszcze może wszystko odwrócić. - Ale myślę, że producenci zainwestowali tak dużo w mój pogrzeb, że chyba nie będę im tego robił - dodał aktor.