"Dom z papieru 5", finał. Jak to wszystko się skończy - Netflix, od 3.12.2021
Fani "Domu z papieru" zachwycili się finałem historii hiszpańskich "Janosików", który zobaczyliśmy w sezonie 1. Ekipa dowodzona przez genialnego, acz mocno neurotycznego Profesora dokonała zuchwałego napadu na mennicę państwową i pomimo obławy i strat w ludziach, spokojnie wyszła z łupem! Absolutne zwycięstwo buntowników, którzy postanowili odebrać systemowi miliardowe skarby i cudownie ustawić się na resztę życia dokonała tej zuchwałej kradzieży w biały dzień i w blasku fleszy! Czy można podejrzewać, że tak zakończy się ostateczne starcie z "dobrym Janosikiem" i "złym państwem-oprawcą biedoty"? Pewność będziemy mieli już 3 grudnia - wtedy rusza ostatnia część serialu na Netflix!
Przypomnijmy - "Dom z papieru" to wcale nie produkcja Netflixa. Skromny serial został wyprodukowany przez hiszpańską telewizję publiczną! Porównania do naszego wielkiego hitu TVP "Janosika" nasuwają się same - dobrzy rozbójnicy okradają złych bogaczy. Tyle, że w "Domu z papieru" ci źli są reprezentowani przez państwo, Hiszpanię. Może dlatego, że ta historia jest w gruncie rzeczy tak samo prosta i naiwna jak nasz polski "Janosik", miliony fanów ją pokochało?
Pomimo, że wielu fanów twierdziło, że kolejne sezony "Domu z papieru" to już nie to samo, jednak większość z nas nadal serial ogląda. Dlaczego?
- Ten serial ogląda się sercem, nie rozumem! - twierdza wierni fani.
A skoro sprawa jest tak poważna i dotyczy miłości nic dziwnego, że świat płakał, kiedy w finale 4 sezonu "Domu z papieru" umierała Nairobi (Alba Flores). Oddech wstrzymują też wszyscy widzowie na koniec 1 części 5 sezonu... Czy fakt, że ginie jedna z najważniejszych bohaterek oznacza, że kochani przez miliony zbóje z ekipy Profesora ostatecznie przegrają z siłą prawa i z uzbrojonym po zęby wojskiem? Zobacz w GALERII ZDJĘĆ!
Zobacz też: M jak miłość, odcinek 1599: Anita w ciąży z Kamilem. Drań wyrzuci ją z mieszkania i zostawi z niczym - ZWIASTUN
W 5 sezonie "Domu z papieru" po raz pierwszy plan Profesora tak naprawdę się sypie. Genialny szef bandy traci wszelką kontrolę nad napadem, a uwięzieni w banku Hiszpanii Tokyo (Úrsula Coberó), Rio (Miguel Herrán), Denver (Jaime Lorente), Sztokholm (Esther Acebo ) i Palermo (Rodrigo de la Serna) walczą z bandą wojskowych straceńców. To znacznie gorsi bandyci - opuszczeni przez dowódcę straceńcy niszczą nie tylko ekipę Profesora, ale i jeden ze skarbów narodowych Hiszpanii, jakim jest budynek Banku i znajdujące się w nim dzieła sztuki. I w dodatku są potężnie uzbrojeni!
Ale choć wszystko tak źle wygląda w 1 części "Domu z papieru 5" widać też wyraźne zwiastuny, że zdarzy się cud. Znów, jak w finale 1 sezonu hiszpańskiego hitu! Sporo czasu Berlin (Pedro Alonso) - w retrospekcjach - poświęca swojemu synowi, Rafaelowi (Patrick Criado). Chłopak z amerykańskim dyplomem MBI choć z gruntu jest dobry, bo z daleka od ojca chowany, szybko się uczy ... Stawiamy, że to właśnie on, bratanek Profesora uratuje całą ekipę i resztki "janosikowej" godności. Ale w sumie najmocniej i tak wszyscy wierzą w plan Profesora, który choć pęka i skrzeczy, zawsze na końcu robi jakoś szalony wist i jego ekipa jest górą.
A jak wy uważacie? W finale "Domu z papieru 5" Wygra Profesor i jego ekipa, czy jednak państwo okaże się silniejsze? Piszcie koniecznie w komentarzach i zobaczcie GALERIĘ ZDJĘĆ!