BrzydUla 2, odcinek 166: Wielka manipulacja Marka. To po to zwodził Ulę i cały czas udaje - ZDJĘCIA

"BrzydUla" 2, odcinek 166 - poniedziałek, 20.09.2021, o godz. 20.00 w TVN7

W 166 odcinku "BrzydUla 2" Ula znów podejmie próbę zaimponowania mężowi. Zorganizuje dla nich piknik, kupi truskawki i bitą śmietanę. Zdzwoni do męża i zaprosi go na poczęstunek. Błogi stan rozanielenia szybko minie...

- Cześć, nie uwierzysz co zaraz zjem - powie Ula mając na myśli truskawki. - Jedzenie? - zapyta Marek w biegu. - Słuchaj, pomyślałam, że może moglibyśmy zjeść przed pracą, tak jak kiedyś - rzuci Ula w 166 odcinku "BrzydUla 2", ale nawet nie zdąży dokończyć. - Ula, ja już jestem 10 minut spóźniony do Fica, no. Dobra, zjedz sama, będzie więcej dla ciebie, ok? - rzuci bezczelnie Dobrzański i się rozłączy, a Ula zostanie sama, cała otępiała. Pójdzie na wizytę do terapeutki i tak wyjdzie na jaw prawda o mężu. 

Przeczytaj: M jak miłość. Rodzina Franki i Pawła się powiększy! Zanim wezmą ślub pojawi się cudne maleństwo - ZDJĘCIA

W 166 odcinku "BrzydUla 2" to właśnie pani psycholog uświadomi Ulę, że ona całą sobą poświęca się dla Marka, a on nie daje nic w zamian. Nie stara się, nie wymyśla romantycznych wypadów i niespodzianek. Terapeutka zwróci uwagę Dobrzańskiej, że mąż prowadzi swego rodzaju manipulację i nie daje nic od siebie...

- Wszyscy gramy w jakieś gry, w rodzinie, związkach, pracy, chcąc nie chcąc przyjmujemy jakieś role - uświadomi Dobrzańską terapeutka. - Na przykład kopciuszka... - powie wymownie Ula w 166 odcinku "BrzydUla 2". - Na przykład, albo księcia. Jedni cieszą się, że nic nie dostają, inni ciągle dostają, ciągle im mało, ciągle chcieliby więcej i ciągle nie są zadowoleni z tego co mają - rzuci pani psycholog, co zmrozi Ulę na całego. 

Przeczytaj: M jak miłość, odcinek 1600: Żałoba u Rogowskich. Tak Marysia i Artur będą opłakiwać śmierć Mateusza - ZDJĘCIA

Ula wyprze się w 166 odcinku "BrzydUla 2", że Marek wcale tak nie robi i jej małżeństwo tak nie wygląda. Może się oszukiwać, ale prawda jest taka, że od dawna właśnie tak to wygląda. Ona się bardzo stara, on nie daje za dużo od siebie. 

- Wiemy za to, że pani cieszy się kiedy pani nic nie dostaje, prawda? - zapyta terapeutka i to pytanie da Uli do myślenia.

Wygląda na to, że Dobrzański w "BrzydUla 2" uknuł sobie jakiś plan i bardziej lub mniej świadomie go realizuje. Manipuluje Ulą, daje jej nadzieję, ale czy naprawdę dojdzie do pogodzenia się? A może Dobrzańska znów będzie mniej ważna od pracy,firmy itp.? Wszystko okaże się niebawem.