„Barwy szczęścia" odcinek 3300 - czwartek, 22.01.2026, o godz. 20.05 w TVP2
W „Barwach szczęścia" Cezary (Marcel Opaliński) uzmysłowił Natalii (Maria Dejmek), że nie należy lekceważyć chęci Józefiny pomszczenia swoich krzywd, o czym usłyszał od Celiny (Orina Krajewska). Spełni się jego proroctwo, że matka na pewno znajdzie kogoś, komu zleci zabójstwo Andrzeja. Rawicz ma wyrzuty sumienia, że sprowadził go do Polski. Natalia natomiast zaczęła myśleć o tym, jak namówić teściową do pójścia do psychiatry.
Józefina sprzymierzyła się z Walczewską w „Barwach szczęścia"
W serialu "Barwy szczęścia" Józefina spotkała się z Walczewską (Małgorzata Puzio) i nakłoniła do wspólnego pozbycia się Andrzeja raz na zawsze. Przekonała ją, że to konieczne i wzięła na siebie znalezienie odpowiedniego wykonawcy ich planu.
Konfrontacja Józefiny z Andrzejem w 3300. odcinku serialu "Barwy szczęścia"
Stanie się tak, jak Józefina ustaliła z Walczewską. Dżo rzeczywiście znajdzie odpowiedniego kandydata do przeprowadzenia zemsty na Andrzeju. Oczywiście, nie zwierzy się ze swoich szalonych planów Natalii i Cezaremu. Postanowi wszystko utrzymać w sekrecie. Znajdzie niejakiego Wejhera i postara się nakłonić go do zabójstwa Zastoi w więzieniu. Niestety, czeka ją przykra niespodzianka. Mężczyzna, z którym będzie wiązać tyle nadziei na wymarzony odwet na sprawcy swoich nieszczęść, okaże się podstawionym policjantem. Nad Rawiczową zbiorą się czarne chmury. Tak, jak się tego obawiał jej syn, chęć zemsty przywiedzie ją do zguby. Czekają ją zarzuty za usiłowanie zlecenia zabójstwa. A tymczasem w 3300. odcinku serialu „Barwy szczęścia" rozpocznie się proces Andrzeja. Józefina stawi się na nim jako jedna z jego ofiar, by złożyć zeznanie. Ponownie spojrzy mu w twarz, drugi raz po tym, jak spotkali się podczas jego konfrontacji z ofiarami na policji. I tym razem, tak jak poprzednio komisariat, sala sądowa nie sprawi, że przestępcę opadną wyrzuty sumienia i spuści ze wstydu głowę. Wręcz przeciwnie. Postara się pokazać Dżo w jak najgorszym świetle, oczerniając i obwiniając o wszystko. Rawiczowa tego nie zniesie. Straci przytomność...