Barwy szczęścia, odcinek 3286: Bruno znienawidzi Justina. Z Karoliną zaczną się szykować na wojnę ze Skotnickim – ZDJĘCIA

2025-12-30 13:15

W 3286. odcinku serialu „Barwy szczęścia" Bruno (Lesław Żurek) nie tylko nie będzie w stanie zaakceptować końca swojego dyktatu w hotelu, on będzie z tego powodu wściekły. Znienawidzi Justina (Jasper Sołtysiewicz). W nienawiści będzie go mocno wspierać Karolina (Marta Dąbrowska), jego gwardia przyboczna. To ona zdecyduje o tym, że muszą się zmierzyć ze Skotnickim i go pokonać.

„Barwy szczęścia" odcinek 3286 - piątek, 02.01.2026, o godz. 20.05 w TVP2

W 3286. odcinku serialu „Barwy szczęścia" Tomasz (Jakub Sokołowski) obwieści Brunowi, że dysponuje teraz pakietem większościowym hotelu. Stański nie będzie już mógł podejmować decyzji samodzielnie – poza kwestiami kluczowymi.

Justin przechytrzy Bruna w 3286. odcinku „Barw szczęścia"

W 3286. odcinku serialu „Barwy szczęścia" Bruno będzie wściekły, że sprawy nie potoczyły się po jego myśli. Ktoś go jednak w końcu przechytrzył! Ale dlaczego to musiał być Justin?! Stański go nie doceniał…

Justin – wróg numer jeden Karoliny i Bruna - odcinek 3286 „Barw szczęścia"

W 3286. odcinku serialu „Barwy szczęścia" Karolina usłyszy od Bruna, że Justin chce mu „ukraść hotel”. Po spotkaniu z Tomaszem zaraportuje swojej wicedyrektorce:

- Kępski został głównym inwestorem.

- Ale i tak to ty masz decydujący głos – powie Różańska po krótkiej chwili potrzebnej jej, by ochłonąć po fatalnej wiadomości.

- W sprawach strategicznych. W innych będę musiał się konsultować. Ukartowali to!

- Jeszcze niedawno uratowałeś Justinowi skórę z tym mieszkaniem, które wynajął bez sensu – Karolina najwyraźniej zapomni, że jej narzeczony nie zrobił tego bezinteresownie. Przecież to oni przejęli willę i teraz w niej mieszkają...

- Chce ukraść mi hotel!

- Nie uda mu się, nie denerwuj się. Coś wymyślimy… Tylko trzeba działać na chłodno.

- Masz rację. Niepotrzebnie go tak dociskaliśmy. Degradacja i eksmisja z gabinetu mocno mu dopiekły. Trzeba go było wolno gotować, jak żółwia na zupę. Nic by nie poczuł, gad…

Zła Różańska obwoła Skotnickiego przeciwnikiem, którego się dorobili na własne życzenie.

- Trudno. Nie ma ludzi nieomylnych. Nie doceniliśmy go. Wyhodowaliśmy wroga i trzeba będzie się z nim zmierzyć – obwieści wojowniczo.

Karolina w odwecie zapragnie od razu wyrzucić Justina z pracy. Ale – co za niefart… bez zgody głównego udziałowca, Tomasza, to się nie uda. A on się na to nie zgodzi. Mściwa para postanowi więc zwolnić Kajtka (Jakub Dmochowski).

Barwy szczęścia. Karolina w chamski sposób wyrzuci Justina