„Barwy szczęścia" odcinek 3283 - wtorek, 23.12.2025, o godz. 20.05 w TVP2
W 3276. odcinku serialu „Barwy szczęścia” Renata (Anna Mrozowska) uprosi Kodura (Oskar Stoczyński), by postarał się doprowadzić do widzenia Soni (Weronika Nockowska) z Mateuszem, bo chłopiec jest w bardzo złym stanie psychicznym i potrzebuje kontaktu z mamą. Nie ma takiej rzeczy, jakiej nie zrobiłby Marcin dla ukochanej, więc do takiego spotkania dojdzie. Także na prośbę Sebastiana, bo – z drugiej strony – Kowalscy dla chłopca też zrobiliby wszystko.
Dominika, Sebastian i adopcja w serialu „Barwy szczęścia”
Dominika i Sebastian od dawna noszą się z zamiarem adoptowania dziecka. Ale nic z tego nie wynika, zwłaszcza odkąd przez rok mieszkali z Mateuszem i chłopiec stał się ich oczkiem w głowie. Kiedyś zostało już nawet Kowalskim wyznaczone spotkanie adopcyjne z grzeczną, ale pozbawioną złudzeń Nikolą (Jagoda Nowosielska), odrzuconą przez wielu potencjalnych rodziców. I cóż... Dominika jej nie zechciała, bo dziecko nie przywitało jej z entuzjazmem...
Sprzeciw Sebastiana wobec adopcji w 3283. odcinku serialu „Barwy szczęścia”
W 3283. odcinku serialu „Barwy szczęścia” Dominika wpadnie na pomysł, jak na nowo obudzić w Mateuszu chęć do życia. Postanowi zapewnić mu towarzystwo:
- Słuchaj... Tak myślałam, że może jakby Mateusz miał brata albo siostrę, wiesz, przyszywaną... Nie chciałabym rezygnować z adopcji.
Sebastian zupełnie nie zapali się do tego pomysłu. Wręcz przeciwnie – wyrazi się jasno, że jest przeciwny adopcji:
- Nie wiem, czy to nie za duże wyzwanie. Oswajanie Matiego, oswajanie nowego dziecka, godzenie ich. Żadnemu nie będziemy się mogli w całości oddać.
Kowalski zmieni więc stanowisko w sprawie przysposobienia dziecka. A przecież Mateusz chyba nie zostanie z nimi na zawsze… A może zostanie…?
Cytaty za: Swiatseriali.interia.pl