„Barwy szczęścia" odcinek 3254 - wtorek, 11.11.2025, o godz. 20.05 w TVP2
Kłopoty Łukasza napiętrzają się. Będzie tylko gorzej, bo cwany dziennikarz chyba nie do końca przewiduje konsekwencje swoich działań. Jego spisek z Celiną (Oriana Krajewska), może i w dobrej wierze, ale za to ze średnim wykonaniem, odwróci się przeciwko niemu. Łukasz pomoże przekazać skradzioną biżuterię Rawiczowej, ale to nie koniec. Kodur już wie, że kolega kręci i mąci.
Kodur dopadnie Łukasza u Agnieszki w 3254 odcinku "Barw szczęścia"
Na progu mieszkania Agnieszki (Katarzyna Tlałka) inspektor zastanie zdziwionego Łukasza.
– Co ty tu robisz? – zapyta (cytuje światseriali.interia.pl).
– To samo co ty. Badam sprawę kradzieży biżuterii. Tej samej, którą wczoraj oglądałeś w antykwariacie – odpowie Łukasz, dodając sarkastycznie. – Pomagałeś Celinie w sprowadzeniu Zastoi do kraju? - Kodur nie odpuści i wyraźnie da mu do zrozumienia, że sytuacja jest poważna. – Ludzie, którzy go tu przywieźli albo w tym pomagali, złamali prawo. A ty możesz mieć z tym poważny problem. Jeśli Zastoja wskaże cię jako jednego z „porywaczy”, grozi ci nawet dwadzieścia pięć lat więzienia.
Łukasz pójdzie siedzieć?
Łukasz będzie próbował się bronić, udawać, że kontroluje sytuację.
– Już o tym rozmawialiśmy. Nic więcej nie powiem – powie, chcąc uniknąć przyznania się do czegokolwiek. – Jeśli miałbyś jakieś dowody, już byłbm w kajdankach – zażartuje.
– Bez przesady, jesteś moim kolegą. Obyłoby się bez kajdanek – odparuje komisarz, choć napięcie w jego głosie będzie wyraźne. Inspektor doda, że chce jedynie poznać prawdę, zanim zrobi to prokurator. – Zanim dobierze się do ciebie prokurator, chcę wiedzieć, jak było naprawdę.
W 3254 odcinku „Barw szczęścia” Łukasz stanie przed poważnym wyborem, albo przyzna się do udziału w nielegalnej deportacji Zastoi i wpadnie w ręce wymiaru sprawiedliwości, albo spróbuje zachować milczenie i ryzykować, że prokuratura samodzielnie odkryje jego rolę w sprawie kradzieży biżuterii Rawiczowej. Widzowie mogą spodziewać się napiętej konfrontacji i dramatycznych momentów, które mogą diametralnie zmienić życie dziennikarza.